JWP, BC - Tworzymy historię tekst piosenki (lyrics)
[JWP, BC - Tworzymy historię tekst piosenki lyrics]
To krąg JWP MC's, towar idzie z rąk do rąk
Jak joint to ma Wam umysły rozpalać
My chłopaki znad Wisły – wiesz
Kto reguły ustala mamy bibuły
Zapalar i przynajmniej sto gram sensi
Dupek mam na pęczki – ich
Nie muszę brać z agencji
Hajs się kręci (Tu) , świat się kręci (Tu)
Mówią, że piekło brukują dobre chęci
Nie jesteśmy święci
Chyba że jak ci z Bostonu
Przy naszym najsłabszym wersie twój
Król wypada z tronu zresztą jaki król
Czy ktoś widział go na oczy?!
Są tylko królewny, przeważnie jednej nocy
Nigdy dosyć, nigdy mało
Zdrowia i floty, by naszym się dobrze działo
Stado psów szczekało i już
Zawsze będzie szczekać my tworzymy historię
Inni muszą na nią czekać
Sekundy, minuty, godziny, dni i doby
Korzystam z życia, bo nie będę wiecznie młody
Tygodnie, miesiące, lata i dekady
Zawsze numer jeden w Polsce
Bijące serce Warszawy
Sekundy, minuty, godziny, dni i doby
Czas zapierdala
A nie działa na twoją korzyść
Tygodnie, miesiące, lata i dekady
Daję Ci rapowe hity, nie rockowe ballady
Ej, dopóki my żyjemy
Dopóty Hip-Hop nie zginie
To styl z najwyższej półki
On jest jak spacer po linie
Może zostać po tobie plama krwi na betonie
Możesz wzbić się wysoko
Być jak orzeł w koronie
Kto tworzy historię? To ja i moja grupa
Ty zanim wpadniesz w euforię
Uważnie tego posłuchaj
To jest Hip-Hop z WWA, spal blant
Nie pal głupa chcę być tam, gdzie zechcę
Dlatego dziś jestem tutaj, ziom
Łajzol, punche mocne jak młody Mike Tyson
Nigdy nie odpocznę, dnie i noce nie wystarczą
(Mi) Częściej sajgon (Niż) relacji cisza
Teraz piszę swą historię nie w dziennikach
(A) na płytach
Tetrahydrocannabinol – z nim mi chwile płyną
I ile nie upłynie, moje imię już nie zginie
Ziom dla mnie nawinąć to, to żaden wyczyn
Lecz i tak za tysiąc lat
Ten świat o nas usłyszy
Złożę dwie Victorie, jedną po lewej
Drugą po prawej za moje miasto Warszawę
Sprawdź, to JWP skład i
Znów dreszcz Cię przechodzi
Od lat najlepszy rap – innego
Mi się nie chce robić
Bardzo zdolny i leniwy – to
Na pewno mowa o mnie
Twoje IQ 150 przy moim wygląda skromnie
Ja niosę pochodnię
Nie chcesz zgubić się – chodź ze mną
Tak tworzę historię, by być za życia legendą
To, dziś, my, two-rzy-my hi-sto-rię
J W-P już wiesz, gdzie Hip-Hop jest
To, dziś, my, two-rzy-my hi-sto-rię
J W-P już wiesz, gdzie Hip-Hop jest
Sekundy, minuty, godziny, dni i doby
Korzystam z życia, bo nie będę wiecznie młody
Tygodnie, miesiące, lata i dekady
Zawsze numer jeden w Polsce
Bijące serce Warszawy
Sekundy, minuty, godziny, dni i doby
Czas zapierdala
A nie działa na twoją korzyść
Tygodnie, miesiące, lata i dekady
Daję Ci rapowe hity, nie rockowe ballady
Cyk, cyk, cyk – zegar tyka
Masz życie tylko jedno
Gram, żeby wygrać, i tak leci rok po roku
Bo na tej planecie szansa się
Nie zdarza dwa razy
Projekty, rozkminy i styl wolny
Kto tworzy rap grę, a kto jest tylko pionkiem
Prawda na jaw wyjdzie
Jak wiosną gówno spod śniegu
J jak numer jeden, W jak Warszawa
P – pełny portfel, piękne panie
Przyjaciół pozdrawiam
J jak numer jeden, W jak Warszawa
P – pełny portfel, piękne panie
Przyjaciół pozdrawiam