Kaen - Babel tekst piosenki (lyrics)
Kaen [Dawid Starejki]
[Kaen - Babel tekst piosenki lyrics]
Nie wiem, ja nie wiem, ja nie wiem
Ja nie wiem ja nie wiem, ja nie wiem już nic
Powiedz mi, powiedz mi, powiedz mi
Powiedz mi powiedz mi jak mamy żyć
Nie wiem, ja nie wiem, ja nie wiem
Ja nie wiem ja nie wiem, ja nie wiem już nic
Powiedz mi, powiedz mi, powiedz mi
Powiedz mi powiedz mi jak mamy żyć
Dlaczego budujemy na nowo wieżę Babel?
Stosunki między nami są wypełnione jadem
Zadowolony z tego rozchichotany diabeł
Zabawa w niby-boga, gdy posiadamy władzę
Chuja na to kładę, ja wiem, że damy radę
A że bierzecie w łapę nic na to nie poradzę
Rzeczy niewyjaśnione, rzeczy pozamiatane
Dlatego nie dowiemy się co zabiło Chadę
Nie wiem, ja nie wiem, ja nie wiem
Ja nie wiem ja nie wiem, ja nie wiem już nic
Powiedz mi, powiedz mi, powiedz mi
Powiedz mi powiedz mi jak mamy żyć
Nie wiem, ja nie wiem, ja nie wiem
Ja nie wiem ja nie wiem, ja nie wiem już nic
Powiedz mi, powiedz mi, powiedz mi
Powiedz mi powiedz mi jak mamy żyć
Na dole żywe trupy zasiedlające Hades
Kobiety na minuty zakładające lateks
Ona znowu płacze, kiedy przelicza kasę
Bo ją robili w kilku, ci miejscowi bogacze
Niewiele się zmienia, uczucia lodowate
Robaczywe sumienia zahipnotyzowane
Wynaturzeni ludzie, a pieniądze dogmatem
Z głodu biedota kona w kolejce po zadatek
Nie wiem, ja nie wiem, ja nie wiem
Ja nie wiem ja nie wiem, ja nie wiem już nic
Powiedz mi, powiedz mi, powiedz mi
Powiedz mi powiedz mi jak mamy żyć
Nie wiem, ja nie wiem, ja nie wiem
Ja nie wiem ja nie wiem, ja nie wiem już nic
Powiedz mi, powiedz mi, powiedz mi
Powiedz mi powiedz mi jak mamy żyć
Nie wiem, ja nie wiem, ja nie wiem
Ja nie wiem ja nie wiem, ja nie wiem już nic
Powiedz mi, powiedz mi, powiedz mi
Powiedz mi powiedz mi jak mamy żyć
Nie wiem, ja nie wiem, ja nie wiem
Ja nie wiem ja nie wiem, ja nie wiem już nic
Powiedz mi, powiedz mi, powiedz mi
Powiedz mi powiedz mi jak mamy żyć
Ja nie wiem ja nie wiem, ja nie wiem już nic
Powiedz mi, powiedz mi, powiedz mi
Powiedz mi powiedz mi jak mamy żyć
Nie wiem, ja nie wiem, ja nie wiem
Ja nie wiem ja nie wiem, ja nie wiem już nic
Powiedz mi, powiedz mi, powiedz mi
Powiedz mi powiedz mi jak mamy żyć
Dlaczego budujemy na nowo wieżę Babel?
Stosunki między nami są wypełnione jadem
Zadowolony z tego rozchichotany diabeł
Zabawa w niby-boga, gdy posiadamy władzę
Chuja na to kładę, ja wiem, że damy radę
A że bierzecie w łapę nic na to nie poradzę
Rzeczy niewyjaśnione, rzeczy pozamiatane
Dlatego nie dowiemy się co zabiło Chadę
Nie wiem, ja nie wiem, ja nie wiem
Ja nie wiem ja nie wiem, ja nie wiem już nic
Powiedz mi, powiedz mi, powiedz mi
Powiedz mi powiedz mi jak mamy żyć
Nie wiem, ja nie wiem, ja nie wiem
Ja nie wiem ja nie wiem, ja nie wiem już nic
Powiedz mi, powiedz mi, powiedz mi
Powiedz mi powiedz mi jak mamy żyć
Na dole żywe trupy zasiedlające Hades
Kobiety na minuty zakładające lateks
Ona znowu płacze, kiedy przelicza kasę
Bo ją robili w kilku, ci miejscowi bogacze
Niewiele się zmienia, uczucia lodowate
Robaczywe sumienia zahipnotyzowane
Wynaturzeni ludzie, a pieniądze dogmatem
Z głodu biedota kona w kolejce po zadatek
Nie wiem, ja nie wiem, ja nie wiem
Ja nie wiem ja nie wiem, ja nie wiem już nic
Powiedz mi, powiedz mi, powiedz mi
Powiedz mi powiedz mi jak mamy żyć
Nie wiem, ja nie wiem, ja nie wiem
Ja nie wiem ja nie wiem, ja nie wiem już nic
Powiedz mi, powiedz mi, powiedz mi
Powiedz mi powiedz mi jak mamy żyć
Nie wiem, ja nie wiem, ja nie wiem
Ja nie wiem ja nie wiem, ja nie wiem już nic
Powiedz mi, powiedz mi, powiedz mi
Powiedz mi powiedz mi jak mamy żyć
Nie wiem, ja nie wiem, ja nie wiem
Ja nie wiem ja nie wiem, ja nie wiem już nic
Powiedz mi, powiedz mi, powiedz mi
Powiedz mi powiedz mi jak mamy żyć