Kaen - Sentyment tekst piosenki (lyrics)
Kaen [Dawid Starejki]
[Kaen - Sentyment tekst piosenki lyrics]
Ale to był niezły hardcore morda
Kiedy celowałem sobie w skroń
I mówiłem w głębi duszy Boże chroń
Wybryki obserwował cały Sanok
Przez to szargaliśmy nerwy naszym mamom
Awantury zadrapania mama ma Rivanol
A niekiedy rany za głębokie nam zszywano
Przyjaźnie układy ziomale z posady
Te waśnie i zdrady morale zasady
Zahutyń Zagórz wójtostwo i Błonie
Pozdrawiam wariatów na każdym rejonie
Dzisiaj zegar porusza się w tył
Sekundy minuty godziny i dni
Wracam do tych utraconych lat
Nasza banda i skład ławka i San
Dzisiaj zegar porusza się w tył
Sekundy minuty godziny i dni
Wracam do tych utraconych lat
Nasza banda i skład ławka i San
Upadki i wzloty wypadki kłopoty
Te klatki i squaty wydatki i wtopy
Ze szkoły zrywy depresja rapera
Sesja w piwnicy recepta na melanż
Piguły wielkie jak te pieprzone talerze
Na zerze kradzieże pacierze ja wierzę
Że te wszystkie nasze incydenty
Spowodowały że nie wejdę w wir przeklęty
Studio RSA robiliśmy po szkole rapsy
Wszystko się rozpada tak jak dom mojej babci
To moja ballada jazda radocha
To Sanok Warszawa te dwa miasta kocham
Dzisiaj zegar porusza się w tył
Sekundy minuty godziny i dni
Wracam do tych utraconych lat
Nasza banda i skład ławka i San
Dzisiaj zegar porusza się w tył
Sekundy minuty godziny i dni
Wracam do tych utraconych lat
Nasza banda i skład ławka i San
Nasza banda i skład ławka i San
Nasza banda i skład ławka i San
Nasza banda i skład ławka i San
Nasza banda i skład ławka i San