Kaen - Do Przodu tekst piosenki (lyrics)
Kaen [Dawid Starejki]
[Kaen - Do Przodu tekst piosenki lyrics]
Zmienia tempem ten to ciężki sen
Zabawimy się dziś w gierki man
Nowej nerki chce, oto wielki szef
Dave tu jest oto pędzi wiatr
To co wkręci wzad ale śmierdzi zad
Bo to wredny rap dla wybrednych tak
Ale piękny rap, dzięki brat
Nawet gdyby jutra miało nie być, nie być już
Nie martw się tym idziesz się pobawić za stu
Mokre ciała lubią jazdę, lubisz pieprzyć je!
Każda z nich lubi się bawić
I się pieprzyć chce
Mam ten flow, kiedy rzucasz mnie
Kiedy rucham cie, kiedy pupa chce
Mam ten flow, kiedy głupa tnę
Kiedy wkurwiam się, wtedy wulkan wrze
Dave to ten na tej dupie wrzód
Chyba chlapie tu, w dupie fiut
Nie ma nie ma stop, ona łapie w dziób
Mamy napęd w przód, łapie w dół
Nawet gdyby jutra miało nie być, nie być już
Nie martw się tym idziesz się pobawić za stu
Mokre ciała lubią jazdę, lubisz pieprzyć je!
Każda z nich lubi się bawić
I się pieprzyć chce
Wielu ludzi szczerze dzisiaj życzy nam źle
I najlepiej żebyśmy wszyscy zostali we mgle
Nie rozumiecie, że ten syf dodaje nam sił
My nadal do przodu, a ty daleko w tył
Mamy nowy styl
Nowy chamski szczyl wbija na bal
Gramy chory syf
Chory dziarski typ nabija na pal
Kiedy mówię słowo klękaj tu
Ciebie baszta gnój, jebie reszta w chuj
Zgredy lubię z głową wersy pluć
Pana kleksa tu, jabadaba doo!
Nawet gdyby jutra miało nie być, nie być już
Nie martw się tym idziesz się pobawić za stu
Mokre ciała lubią jazdę, lubisz pieprzyć je!
Każda z nich lubi się bawić
I się pieprzyć chce
Kiedy widzę syf w ten rzygam nim
Wpadam driftem tym, spada glisty rym
Terrorysty prym, oczywisty młyn
Zajebisty styl, no bo bystry szczyl
Chcieli by mnie zetrzeć w proch tu dziś
Ale żaden z nich nie ma byczych jaj
Stylu Moby Dick, szczylu z drogi mi
No bo razem ze mną krzycz i gnaj
Nawet gdyby jutra miało nie być, nie być już
Nie martw się tym idziesz się pobawić za stu
Mokre ciała lubią jazdę, lubisz pieprzyć je!
Każda z nich lubi się bawić
I się pieprzyć chce
Wielu ludzi szczerze dzisiaj życzy nam źle
I najlepiej żebyśmy wszyscy zostali we mgle
Nie rozumiecie, że ten syf dodaje nam sił
My nadal do przodu, a ty daleko w tył
Nawet gdyby jutra miało nie być, nie być już
Nie martw się tym idziesz się pobawić za stu
Mokre ciała lubią jazdę, lubisz pieprzyć je!
Każda z nich lubi się bawić
I się pieprzyć chce