Kaen, B.R.O, Adam Graf - Obcy tekst piosenki (lyrics)
Kaen [Dawid Starejki]
[Kaen, B.R.O, Adam Graf - Obcy tekst piosenki lyrics]
Mała? Przeze mnie te wypowiedziane
Ty kończyłaś zdania
Pamiętam to, dziewczyno w
Każdym calu doskonała
Że poza nami za wiele nie liczyło się dla nas
Co się z nami stało? Dlaczego tyle cierpień?
Dlaczego lodowaty bywa sierpień?
Poszukiwanie tylko winy we mnie
I nie rozumiem czemu wyrywamy sobie serce
To, co było między nami, tego nie ma
Tego nie ma i zwalnia powoli nasza karuzela
Tego nie ma
Zostały tu po tobie tylko niespełnione sny
Zginęły bezpowrotnie tamte pojebane dni
Na całe moje szczęście
Nie widziałem ciebie z nim
Dziś już nie ma nic
Dziś już nie ma nic, nic, dziś już nie ma nic
Dziś już nie ma nic, nic, dziś już nie ma nic
Dziś już nie ma nic, nic, dziś już nie ma nic
Czuję się taki obcy tu
Wtedy nie liczyło się to, czego ja chcę
Uwielbialiśmy mocno naszą pojebaną jazdę
To, co było między nami, to niestety gaśnie
Farmazony tego typu, że razem na zawsze
Teraz jestem obcy, chyba za mało dobry
"Powiedz mi, co dadzą tobie tamci chłopcy"
Powiedziałem to, bo robię chyba się zazdrosny
Ale miała ta relacja za wysokie koszty
To, co było między nami, tego nie ma
Tego nie ma tu, tego nie ma tu
I zwalnia powoli nasza karuzela
Wszystko zwalnia już, wszystko idzie w dół
Zostały tu po tobie tylko niespełnione sny
Zginęły bezpowrotnie tamte pojebane dni
Na całe moje szczęście
Nie widziałem ciebie z nim
Dziś już nie ma nic
Dziś już nie ma nic, nic, dziś już nie ma nic
Dziś już nie ma nic, nic, dziś już nie ma nic
Dziś już nie ma nic, nic, dziś już nie ma nic
Czuję się taki obcy tu
Dziś cię to boli jak setki ran
Jesteś obcy jak lady punk
Chciałeś tylko tej stabilizacji
Ale życia nie nakręcisz steadicam
Ona ostra jak 4K, jak szczery rap
Jak nowy nóż
Ty łykałeś te sterty kłamstw jak pelikan
Dziś wsiadasz w nowy wóz uciekasz problemom
Twoja przeszłość to intruz
Twoja przeszłość jest jak demon
Twoja przeszłość daje ból
Daje ból i daje niemoc
Moja przeszłość ma swój grób, tak
Jak pierdolony trup zakopana jest pod ziemią
Zostały tu po tobie tylko niespełnione sny
Zginęły bezpowrotnie tamte pojebane dni
Na całe moje szczęście
Nie widziałem ciebie z nim
Dziś już nie ma nic
Dziś już nie ma nic, nic, dziś już nie ma nic
Dziś już nie ma nic, nic, dziś już nie ma nic
Dziś już nie ma nic, nic, dziś już nie ma nic
Czuję się taki obcy tu
To, co było między nami, tego nie ma
Tego nie ma tu, tego nie ma tu
To, co było między nami, tego nie ma
Wszystko zwalnia już, wszystko idzie w dół
To, co było między nami, tego nie ma
I zwalnia powoli nasza karuzela