Karian, Deys - Czary Mary tekst piosenki (lyrics)
Dawid Czerwiak [AKA: grimmy, BladaBanka, MUTANT PWR]
[Karian, Deys - Czary Mary tekst piosenki lyrics]
Rzucony na głęboką wódę, tonę w myślach
Wokoło krzyki, bomby
Pędzę tak jak Serious Sam
Oczy się błyszczą, jakby zobaczyły kryształ
Gorączka złota lub sobotniej nocy
Wybierz one
Miło, że pojawiła się u mnie muzyczka
Ta suka zawsze wydawała się być bystra, wow
Gdyby nie ona, pewnie dalej bym się ślizgał
Nie wiem tylko, czy na tym, czy na tamtym
Strach się bać
Nie bardzo lubię, gdy się budzę
Nigdy nie potrafiłem sam spać
Zgubiłem receptę na sukces, panie doktorze
Nie ogarniam
Nigdy się nie wstydziłem złudzeń
Biegnę po marzenia, choć falstart
Wysyła mi pocisków burzę
Emocje to jedyna tarcza
Kiedyś miałem koszmary mary
Dzisiaj mary śnią o mnie, o mnie
Jestem rozczarowany-wany
Moja mana to bodźce, bodźce
Czasem brakuje wiary, wiary
Wtedy wbijam pod pościel, pościel
Ponure czary mary, mary
Wołające o pomstę, pomstę
Kiedyś miałem koszmary mary
Dzisiaj mary śnią o mnie, o mnie
Jestem rozczarowany-wany
Moja mana to bodźce, bodźce
Czasem brakuje wiary, wiary
Wtedy wbijam pod pościel, pościel
Ponure czary mary, mary
Wołające o pomstę, pomstę
Pomstę, pomstę pomstę, pomstę
Pomstę, pomstę pomstę, pomstę
Pomstę, pomstę
Czachy, czorty, szkieletory, czu-czu-czuwaj
Bałem się, że zombie wyskoczy z ogródka
Bałem się, że zombie zrobi na mnie jump, jump
Bałem się, że jak legenda będę sam, sam
Bałem się, że moje marzenia to bajka
Bałem się, że są jak samobójcza bramka
Co by było, gdybym poszedł na lekarza?
W sumie spoko, przecież oglądałem House'a
Potwory pod poduszką, Blademu szepczą w uszko
Na planszy Ouija widzę
Grimmy chce być dobrą duszą
Wierzę w coś więcej niż Tau
Już egzorcyzmy na karku
Każda religia to sekta, uważaj
Bo to też nałóg
Kiedyś miałem koszmary mary
Dzisiaj mary śnią o mnie, o mnie
Jestem rozczarowany-wany
Moja mana to bodźce, bodźce
Czasem brakuje wiary, wiary
Wtedy wbijam pod pościel, pościel
Ponure czary mary, mary
Wołające o pomstę, pomstę
Kiedyś miałem koszmary mary
Dzisiaj mary śnią o mnie, o mnie
Jestem rozczarowany-wany
Moja mana to bodźce, bodźce
Czasem brakuje wiary, wiary
Wtedy wbijam pod pościel, pościel
Ponure czary mary, mary
Wołające o pomstę, pomstę
Pomstę, pomstę pomstę, pomstę
Pomstę, pomstę pomstę, pomstę
Pomstę, pomstę pomstę, pomstę
Pomstę, pomstę pomstę, pomstę
Pomstę, pomstę pomstę, pomstę
Pomstę, pomstę
Wokoło krzyki, bomby
Pędzę tak jak Serious Sam
Oczy się błyszczą, jakby zobaczyły kryształ
Gorączka złota lub sobotniej nocy
Wybierz one
Miło, że pojawiła się u mnie muzyczka
Ta suka zawsze wydawała się być bystra, wow
Gdyby nie ona, pewnie dalej bym się ślizgał
Nie wiem tylko, czy na tym, czy na tamtym
Strach się bać
Nie bardzo lubię, gdy się budzę
Nigdy nie potrafiłem sam spać
Zgubiłem receptę na sukces, panie doktorze
Nie ogarniam
Nigdy się nie wstydziłem złudzeń
Biegnę po marzenia, choć falstart
Wysyła mi pocisków burzę
Emocje to jedyna tarcza
Kiedyś miałem koszmary mary
Dzisiaj mary śnią o mnie, o mnie
Jestem rozczarowany-wany
Moja mana to bodźce, bodźce
Czasem brakuje wiary, wiary
Wtedy wbijam pod pościel, pościel
Ponure czary mary, mary
Wołające o pomstę, pomstę
Kiedyś miałem koszmary mary
Dzisiaj mary śnią o mnie, o mnie
Jestem rozczarowany-wany
Moja mana to bodźce, bodźce
Czasem brakuje wiary, wiary
Wtedy wbijam pod pościel, pościel
Ponure czary mary, mary
Wołające o pomstę, pomstę
Pomstę, pomstę pomstę, pomstę
Pomstę, pomstę pomstę, pomstę
Pomstę, pomstę
Czachy, czorty, szkieletory, czu-czu-czuwaj
Bałem się, że zombie wyskoczy z ogródka
Bałem się, że zombie zrobi na mnie jump, jump
Bałem się, że jak legenda będę sam, sam
Bałem się, że moje marzenia to bajka
Bałem się, że są jak samobójcza bramka
Co by było, gdybym poszedł na lekarza?
W sumie spoko, przecież oglądałem House'a
Potwory pod poduszką, Blademu szepczą w uszko
Na planszy Ouija widzę
Grimmy chce być dobrą duszą
Wierzę w coś więcej niż Tau
Już egzorcyzmy na karku
Każda religia to sekta, uważaj
Bo to też nałóg
Kiedyś miałem koszmary mary
Dzisiaj mary śnią o mnie, o mnie
Jestem rozczarowany-wany
Moja mana to bodźce, bodźce
Czasem brakuje wiary, wiary
Wtedy wbijam pod pościel, pościel
Ponure czary mary, mary
Wołające o pomstę, pomstę
Kiedyś miałem koszmary mary
Dzisiaj mary śnią o mnie, o mnie
Jestem rozczarowany-wany
Moja mana to bodźce, bodźce
Czasem brakuje wiary, wiary
Wtedy wbijam pod pościel, pościel
Ponure czary mary, mary
Wołające o pomstę, pomstę
Pomstę, pomstę pomstę, pomstę
Pomstę, pomstę pomstę, pomstę
Pomstę, pomstę pomstę, pomstę
Pomstę, pomstę pomstę, pomstę
Pomstę, pomstę pomstę, pomstę
Pomstę, pomstę