Kaz Bałagane, Belmondo - Ayn Rand tekst piosenki (lyrics)
Kaz Bałagane [Jacek Świtalski] Warszawa, Polska 🇵🇱
[Kaz Bałagane, Belmondo - Ayn Rand tekst piosenki lyrics]
Robię kwit dziś jak nikt, robię dziś ten hajs
Słyszę kwik, kwik tych świń jak na Mardi Gras
Jestem tym kimś lub czymś
Podpisano - syn Ayn
Paręnaście lat temu dostawałem
Kanapki od mamy dzisiaj robię sobie sam
To kanapki z hajsem samym
Morda chamy, jest tu mój człowiek portfel
Mój człowiek iPhone wydzwania
Mojego człowieka mąkę
Jebać twoją Nokię, jebać twoje LG
Moje gówno w tym budynku
Na pewno najbardziej śmierdzi
Sobie kręcę szczyta wielkości pięści, kolego
Zapodałem jej, jakby dostała gałę od Xabiego
W meczu z Poldonami, gdzie gra Kamil Glik
Nie ma mnie na tym meczu, no bo robię kwit
Kwik, kwik, twoja dupa locha
Ty jesteś wieprzem
Mógłbym tu pisać wiersze, ale mi się nie chce
Quidquid agis, prudenter agas
Robię kwit dziś jak nikt, robię dziś ten hajs
Słyszę kwik, kwik tych świń
Jak na Mardi Gras jestem tym kimś lub czymś
Podpisano - syn Ayn
Zjawiam się po kwit
Już po chwili słyszę kwik świni
Łowca marzeń jak Meek Milly
Jak bym był w Philly
Jakby był tam Belmondziak
Wykupiłby loftpark, jestem człowiek demolka
Życie to deskorolka, twoje życie to parodia
Robisz pop shove'a w miejscu
Ja napierdalam front blunt
Na railu, na Montmartre, drużyny były tam
Wiedzą jak to wygląda
Jestem Belmondziak, siema
Ona wciera w dziąsła temat
(Jestem Kazek, siema, ona wali w nocha temat)
B do-G, biorę dupę tu na bar
Bierze go do samych jaj
Włada tym mieczem jak samuraj
Cały czas leci hajs
Wyjebane mam na hype, mam taki vibe
Że dupy cyckami chciałyby mi
Przybijać high five
Nie muszę mieć hajsu z rapu
Robię go sam i dam zarobić bratu
Robię to dla kolegów po fachu
Sobie rapuj, sobie pisz
W moje buty się nie możesz wbić
In this bitch
Jestem pewien swojego jak kurwa nikt
Quidquid agis, prudenter agas
Robię kwit dziś jak nikt, robię dziś ten hajs
Słyszę kwik, kwik tych świń
Jak na Mardi Gras jestem tym kimś lub czymś
Podpisano - syn Ayn