Kaz Bałagane - Jak żyć w WWA? tekst piosenki (lyrics)

Kaz Bałagane

Kaz Bałagane [Jacek Świtalski] Warszawa, Polska 🇵🇱

[Kaz Bałagane - Jak żyć w WWA? tekst piosenki lyrics]

AP always flexin'

Ohh, WWA

Hybryda góra-dół, na dwa tygodnie max
Mieszkanie na pół, dwa koła, mały hak
Mamy już dwa i pół, a nie potrafisz kraść
Mamy już dwa i pół, zarabiasz tyle razy dwa
Ubery twoje to pięćset, Hudy paleta i pędzel
Róże, bronzery i tusze
Żeby lamusy pisały pod zdjęciem
Jara cię stylówa boho
Po chacie chodzisz na boso
Nie przypomina ci tego
Ale to jednak jest chata na moko
Na siłowni robisz martwy
Robisz te hip thrusty
Opłaciłaś karnet, no i się skończyły żarty
Opłaciłaś karnet i zostało 1200
I jak tu żyć w tym pierdolonym mieście



Uber Eats, sąsiedzi to PiS
Kupić coś nowego, czy coś kupić z OLX
Jak tu żyć w mieście WWA?
Jak tu żyć w mieście WWA?

Dresy góra-dół, to równe 10 pak
Tech fleece'a stary wzór
Sam w domu taki masz
Robisz piętnaście kół, ale nie płacisz VAT
Robisz piętnaściе kół, ale potrafisz kraść
Wynajem chaty to Gocław, to całe 4, 5 klocka
Wachy spalasz za 2, 5, zostajе 7 do końca
Z nią kolacja to 200, z drugą nią tyle samo
5 wyjść z nimi - dwójka będzie
5 zostaje - to mało
Obie dwie kreski na teście
Powiedziały ci wreszcie to te obawy
Co podczas jazdy i pojawiały się we śnie
Piątke to sobie w dupę wsadź
Na dwa wózki nawet nie będzie
I jak tu żyć w tym pierdolonym mieście?

Uber Eats, sąsiedzi to PiS
Kupić coś nowego, czy coś kupić z OLX
Jak tu żyć w mieście WWA?
Jak tu żyć w mieście WWA?

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować