Kaz Bałagane - Samolub tekst piosenki (lyrics)

Co tam dzieciaku?
Nie mordeczkuj mi tu

Mogę cię nie lubić, za to lubić twoje siano
Samolub
Kochać to nie znaczy zawsze to samo
Tak samo jak tu
Lustereczko powiedz kto ma hity deluxe
Hugo Bucc
Zabieraj sznity nie dla ciebie ten but
Uuu-uuu

Jakaś siłka
Jeden bass no i morda jak piłka
Wsadzam dużego jacka nie żadnego chincha
Dalej jem mrożonki, choć hajsu jest szynka
Czysty chłopaczyna, nie bułgarski dywan
Nade mną szyberdach jakbyś o mnie podpytywał
Szukam dobrego taja, sam się znajdzie g-spot
Nie wierzę w Mikołaja i w zasady z nut hip hop
W ręku czysty fach, żaden Nikodem Dyzma (Jaki Vitkac?)
Ballin' to jak leję diesla
Nie pytaj jakie szmaty były w piątek
Ja byłem w tym klubie ale jako Stevie Wonder

Mogę cię nie lubić, za to lubić twoje siano
Samolub
Kochać to nie znaczy zawsze to samo
Tak samo jak tu
Lustereczko powiedz kto ma hity deluxe
Hugo Bucc
Zabieraj sznity nie dla ciebie but
Uuu-uuu

Lustereczko powiedz kto ma dużo blasku (Jaca!)
Jestem za fajny żeby bić Niemca po kasku
Pismak się pałuje znów co to jest za gra słów
Kazimierz wrócił, by zarobić parę racksów
Bezczelny jak Gucci gdy nagrywał "The Truth"
Ja żyję dla siebie, bo ja jestem samolub
Dysk USB warty koła siedem stów
Chciałeś coś z niczego mnie nie pytaj tylko ZUS

Oni reszta to fejki, bo tak mi powiedział kolega na mieście
Chyba nie mam stulejki, bo w dziurce od fiuta was wszystkich pomieszczę

Mogę cię nie lubić, za to lubić twoje siano
Samolub
Kochać to nie znaczy zawsze to samo
Tak samo jak tu
Lustereczko powiedz kto ma hity deluxe
Hugo Bucc
Zabieraj sznity nie dla ciebie but
Uuu-uuu