Kizo - Jak Nie Dziś tekst piosenki (lyrics)

Kizo [Patryk Woziński]

[Kizo - Jak Nie Dziś tekst piosenki lyrics]

Tobie bloki nie powiedzą nic
Nie nauczą jak wypełnić PIT
Urlop powoli zamienia się w mit
Co jest ważniejsze jak nie dziś?
Co jest ważniejsze jak nie dziś? Co
Jest ważniejsze jak nie dziś?
Jutra przecież może nie być
A my chcemy wygodnie żyć
Tobie bloki nie powiedzą nic
Nie nauczą jak wypełnić PIT
Urlop powoli zamienia się w mit
Co jest ważniejsze jak nie dziś?
Co jest ważniejsze jak nie dziś? Co
Jest ważniejsze jak nie dziś?
Jutra przecież może nie być
A my chcemy wygodnie żyć

Widziałem zmarnowane życie
Widziałem życie na kredycie
Paru zostawiło je w zeszycie
Wpisuję się na tablicę zwycięstw
Dziś wysoko podciągam skarpetki
Bo nie mieszczę się z kwitem
Dziś przemierzam brudne ulice
Po to by jutro zwiedzić Amerykę
Jadę gdzieś w ładne miejsce
Mam basen na ostatnim piętrze
W trasie białym CLA Mercem
Bierz tu kickdown rób nam miejsce
Już dawno zapomniałem jak zazdrościć
Do przeszłości żeśmy już dorośli
Możemy się bawić jakby jutra miało nie być
Bo jutro nikt z nas nie będzie pościł

Chciałem dotykać gwiazd, odbiłem się od nieba
Każdy upadek mi powtarzał, że tak trzeba
Dziś zrobię tak, by na jutro starczyło chleba
Dla moich braci, dla moich pablito, resztę
(uu)

Tobie bloki nie powiedzą nic
Nie nauczą jak wypełnić PIT
Urlop powoli zamienia się w mit
Co jest ważniejsze jak nie dziś?
Co jest ważniejsze jak nie dziś? Co
Jest ważniejsze jak nie dziś?
Jutra przecież może nie być
A my chcemy wygodnie żyć
Tobie bloki nie powiedzą nic
Nie nauczą jak wypełnić PIT
Urlop powoli zamienia się w mit
Co jest ważniejsze jak nie dziś?
Co jest ważniejsze jak nie dziś? Co
Jest ważniejsze jak nie dziś?
Jutra przecież może nie być
A my chcemy wygodnie żyć

Aero Troya, aka Blockbuster
Robimy hity które trzęsą miastem
Na poczynania tu twojej ekipy już dawno
Nam nie chce się patrzeć
U nas jeden działa za trzech
Bo stanie w miejscu dla nas to grzech
Jadę na studio nagrać przez rzecz
Czy idzie interes jak kurwie w deszcz
Listonosz mija mówię mu - cześć
- pyta co znów przejebałem
Polecony z prokuratury, chuj w to
Na nikogo nie dałem
Dzisiaj odrabiam to czego nie miałem
Chcę zdrowia matki i Betę w M Power
Dziś żyjemy szybko, dalej, dalej

Chciałem dotykać gwiazd, odbiłem się od nieba
Każdy upadek mi powtarzał, że tak trzeba
Dziś zrobię tak, by na jutro starczyło chleba
Dla moich braci, dla moich pablito, resztę
(uu)

Tobie bloki nie powiedzą nic
Nie nauczą jak wypełnić PIT
Urlop powoli zamienia się w mit
Co jest ważniejsze jak nie dziś?
Co jest ważniejsze jak nie dziś? Co
Jest ważniejsze jak nie dziś?
Jutra przecież może nie być
A my chcemy wygodnie żyć
Tobie bloki nie powiedzą nic
Nie nauczą jak wypełnić PIT
Urlop powoli zamienia się w mit
Co jest ważniejsze jak nie dziś?
Co jest ważniejsze jak nie dziś? Co
Jest ważniejsze jak nie dziś?
Jutra przecież może nie być
A my chcemy wygodnie żyć

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować