Fifson, Rataj, KLUCHU - Kilof tekst piosenki (lyrics)
[Fifson, Rataj, KLUCHU - Kilof tekst piosenki lyrics]
Mocne uderzenie jak kilof
U nas jakość, nie ilość (uu)
U nas jakość, nie ilość (uu)
Cztery lata czekaliście na ten beat
Ona na kolana w ustach trzyma
Mój magiczny kij
Jak skurwiwij na chuju ona wije się na chuju
Uuu ona wije się na chuju
Jestem dziki i nieznany tak jak Albuquerque
Ona słodka jak alkohol z bombonierki
Wyjebana w kosmos, tak jak sputnik dziwko
Chodź, wykuję ci tą dziurę tu dziwko, kilof
Mocne uderzenie jak kilof
Mocne uderzenie jak kilof
U nas jakość, nie ilość (uu)
U nas jakość, nie ilość (uu)
Dziś się leje brandy, a nie ruda
Ze mną moje friendy, czytaj moja grupa
Koldi zrobił bicik niezły na
Mixtape do Klucha
Zrobił bicik niezły taki że nie siada mucha
Por favor nie masz tutaj wstępu
Por favor banger, czwarte piętro
Każdy z moich ziomów tu króluje
Strzelamy te gole, strzelamy jak Juve
Mocne uderzenie jak kilof
Mocne uderzenie jak kilof
U nas jakość, nie ilość (uu)
U nas jakość, nie ilość (uu)
To nie dzień kobiet, ale mam dla niej badyla
Czy na coś liczyć
Czy liczy się tylko chwila nie wiem
Na sobie calzedonie ma i szminkę z hebe
Ona otwiera buzię jak krokodyl z lacoste
Patrzy na mnie i zeruje Carlo Rossi
Zaczynamy taniec łapię ją za włosy
To nie pornosy, ale ona nigdy nie ma dosyć
Mocne uderzenie jak kilof
Mocne uderzenie jak kilof
U nas jakość, nie ilość (uu)
U nas jakość, nie ilość (uu)