Komil, DJ Flip - Crusher tekst piosenki (lyrics)
[Komil, DJ Flip - Crusher tekst piosenki lyrics]
To chyba słychać
Kolejność czasu przypada do Semphisa
Komórki można wyciszyć, nie trzeba wysilać
Liryczna gimnastyka na bitach
Ciekawe, kiedy typy w końcu pojmą
Że to mój wybór, a nie niemożność
I to nieskromność weź się przyzwyczaj
Walczyć ze mną to jak topić morze
Nie dam głosu chorągiewom
Stawiam krzyżyk na nich Jolly Roger
Skoro Komil może, typie no to weź się w garść
Albo swoje drobne i klasycznie pęge płać
Mam taki Hype, ej, że zbijamy żółwia
Robimy true i new
Nie ma co siedzieć w skorupach
Pełen ubaw z tych co mają
Ciągłe na szkło parcie ledwo zdałem prawko
A patrz jak jadę po bandzie
Nie interere mnie co na to jakiś stary raper
Fajnie jak propsuje
Spinasz się to dzięki za reklamę
I nie muszę się uciekać
No bo czas mnie nie goni
Ale już powoli są za
Hashtagami z innej strony
Kiedyś słodziłem idolom
Dziś pozostał tylko niesmak
Nigdy do tego nie wrócę jak
Dzieciaki z domu dziecka
Mówią, żebym zaczął ćpać, a nad nimi kreska
Nigdy na czas nie oddają
A śmierć już im sypie deadline