Komil - Sashimi tekst piosenki (lyrics)
[Komil - Sashimi tekst piosenki lyrics]
Taki smooth bit bitches, ja chce dziczy i te
Mity z waszych ust pić
Spoko balet kiedy daje parę stów im
Spokorniałem teraz czuje się jak król żyć
W klubie tłum siks, zjadłem w chuj pix
Wóda, kokaina żeby tylko cię nie uśpić
Suko mów mi, co to do kurwy
To ko-ko-kopie jak Jackie Chan i Bruce Lee
Nie muszę nosić Gucci i bez tego jemy sushi
Dzwoniłem wynająć zamek
Nie potrzebujemy kluczy
Nie potrzebujemy klamek bez tego
Se damy rade eeeej
Dwa telefony i witam w Tadżykistanie
Drogie panie co błyszczyciе jak diament
Patrząc sobie w oczy stale szlifujеmy talent
Wchodzę, płodzę scenę wiele
Mam po Czyngis-Chanie
Rap to moja maska tańczę
Se jak Jimmy Carrey
Stoję równo, cię nie wezmę
Moje łóżko, to nie sex z ex
Wożę kółko, chcę mieć pięć miejsc
Dziwko robię moon-walk gdzie mój SpaceX
Dla ciebie surowy jak Sashimi
Mrużę oczy jak w Hồ Chí Minh
Płoną włosy jak Ichi-nee
Lecę bokiem jak w Tokio Drift
Dla ciebie surowy jak Sashimi
Mrużę oczy jak w Hồ Chí Minh
Płoną włosy jak Ichi-nee
Lece bokiem jak w Tokio Drift
Tańczymy obok siebie
A nie znamy swoich imion
Gwałcę się z parkietem ona
Wije się jak Beyonce
Lubi być zdobyczą prosi bym o tym nawinął
Chce wygrywać zawsze po to buduje kasyno
Po to buduje Kapitol jak kapitał z kapitałem
Na popite Capi chyba skapitulowałem
Jak kapitan haki mam na ścianie na medale
Na stadionie gramy daj meksykańską falę
Moje dane przepijane przez koncerny
Płonie parkiet płonie bankiet i koncerty
To nie tak że się nie czujemy lepsi
Ego crash kiedy sekundy to testy
Od Tesli dzieli mnie ich suma
Ty dalej nic nie kumasz
Hula hula kula każdy się do tego buja
Kula daje fulla ale muza alleluja
Stoję równo, cię nie wezmę
Moje łóżko, to nie sex z ex
Wożę kółko, chcę mieć pięć miejsc
Dziwko robię moon-walk gdzie mój SpaceX
Dla ciebie surowy jak Sashimi
Mrużę oczy jak w Hồ Chí Minh
Płoną włosy jak Ichi-nee
Lecę bokiem jak w Tokio Drift