Koniec Świata - Mizeria tekst piosenki (lyrics)

[Koniec Świata - Mizeria tekst piosenki lyrics]

Stoczniowcy ze stoczni stają się niewidoczni
Górnicy z kopalni stają się niewidzialni
Hutnicy z huty będą bony będą buty
Coraz więcej histerii coraz więcej mizerii

Stoczniowcy ze stoczni stają się niewidoczni
Ludzie ze szklanych ekranów
Udzielają nam wywiadu
Ojcowie i matki z zakładów
Którzy nie mają układów
Klimat szpitalnej kawy
Autostrady zaprowadzą do Warszawy
I kiedy stanie w ogniu
Dom uciekaj bracie stąd, bo strzelają
Miasto udławi się gradem bomb
W pewną zimową noc kontrolowaną w ruinach
Zgliszczach znajdziesz mnie tam gdzie
Trzymamy broń naładowaną

Stoczniowcy ze stoczni
Zemszczą się na wyroczni


Budapeszt, Praga czy Berlin
Przyjadą czterej pancerni
Ojczyzna będzie za świadka
Mówią, że ziemia to matka
Na grzechów odpuszczenie w ich
Stronę polecą kamienie

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować