Kukon - Miniówa tekst piosenki (lyrics)

Kukon [Jakub Konopka] Biłgoraj, Polska.

[Kukon - Miniówa tekst piosenki lyrics]

Joł, jeden raz bo sprzęt rozjebany
Jedna próba kurwa, ej

To był niebezpieczny czubek
W kieszeni miał krajówę
 a za paskiem miał gazówę
Telefony do kurew, chłopaki jechali SUV'em
Musi wypłacić gotówę
Trochę drogie, ale takie lubię
Chciałem wbić na posiadówę
Znają mnie, bo robię rap
Znają mnie, bo jestem czubem
Chciałem wbić na posiadówę
Znają mnie, bo robię rap
Znają mnie, bo jestem czubem
Wyciąłem jej dobry numer
Latamy po Gdańsku upierdoleni skunem
Dobry wieczór państwu, dzisiaj opijamy furę
I się nie pierdolę w tańcu
Bo nawet tańczyć nie umiem
Nie chciałem być sławny
Bo mnie rozpoznają szmule
Śmieszne tatuaże mają i chcą mieć stosunek
Obrzydza mnie dziwka
Więc sobie dwie paki sunę
Obwodnica trójmiasto, zmieniam położenie
Chcę ratunek

Cześć oto ja, a to moja stylówa
Lubię kiedy suce dupę obciska miniówa
Lubię kiedy mogę czerpać inspiracje z was
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
Cześć oto ja, a to moja stylówa
Lubię kiedy suce dupę obciska miniówa
Lubię kiedy mogę czerpać inspiracje z was
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
Ale zasłoniła twarz
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
Ale zasłoniła twarz
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz

Nieśmiało mnie pyta czy zapalę trochę ganji
Stoimy na parkingu, a bagażnik jest otwarty
Mój ziomek jest wczuty
Podkręca sobie te lalki ja w sumie wyjebane
Jestem skuty jak Al Bundy
Ciasna miniówa na jej dupie w jakieś kwiatki
Tak samo nieśmiało pyta mnie
Czy lubię zabawki
To małolata, taka co lubi zatańczyć
Jesteś tu obca ale my jesteśmy braćmi
To nie teatrzyk dla dziwek i gnojów
Jesteś za młoda, spierdalaj do domu
Wiem, że to dziwne, bo nikt Ci nie odmawia
Ale powiedz reszcie dziwek
Że Kukon je pozdrawia
Znów jedziemy, szybki przelot, autostrada
Prawa strona hałas, lewa strona odpowiada
Lubię kiedy cała sala buja w rytmie hip-hop
Robię dla was muzę ale daj mi spokój dziwko
Znowu podkręca mnie najebana Paris Hilton
Cześć oto ja i Ty robiona na szybko

Cześć oto ja, a to moja stylówa
Lubię kiedy suce dupę obciska miniówa
Lubię kiedy mogę czerpać inspiracje z was
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
Cześć oto ja, a to moja stylówa
Lubię kiedy suce dupę obciska miniówa
Lubię kiedy mogę czerpać inspiracje z was
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
Ale zasłoniła twarz
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
Ale zasłoniła twarz
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować