Kukon - Seks w ciuchach tekst piosenki (lyrics)

Kukon

Kukon [Jakub Konopka] Biłgoraj, Polska 🇵🇱

[Kukon - Seks w ciuchach tekst piosenki lyrics]

Połamanym stole
Piszę Ci, że nie wiem jaki sens

Porozkładane siano na tym pierdolonym stole
Dychy, stówy, piędziesiony
Mamo dzwonie domofonem
Wypierdolę go przez okno
Gdybym w razie obsrał zbroje
Poważni ludzie pod blokiem
Konsekwentnie biorą swoje

Przejebałem cały hajs, wypłukałem cały syf
Powinienem dostać w twarz
Powinieneś zamknąć pysk
Małolatko gdzie twój chłop? Nie ogarniam LSD
Lecę dwie paki przez noc
Po jakiejś zajebanej wsi
Chcę się naćpać, zrobić Cie
Tylko by napisać tekst
Wydawca pisze SMS, podjeżdża złoty CLS
I choć wyglądam jak syf


Chcesz se zrobić zdjęcie cyk
Nie mam ochoty na seks
Nie mam pomysłu na dzień
Pół roku nie jestem trzeźwy
Trzymam się całkiem okej
Rysuję na szybie serce
I rozpierdalam młotkiem
Wydzwaniam starą Nokię, podjeżdża stary byk
Podchodzę bliżej okna, aby załapać Wi-Fi
Przesypiam trzeci dzień, zarywam piątą noc
Ja mam przejebany pysk, wycieram fiuta w koc
Poszerzamy zysk, na fakturach Piękny Syf
Ostatnio pisałem hasło w OLXie "RS3"
Wiesz, że wjeżdżamy z tym grubo
I nikt się nie chwali
Byłem z pojebaną dupą i rozjebaliśmy sami się
Miałem o tym nie rozmawiać i
Już trzymać się w oddali
Ale wszystko tak wychodzi
Że aż głupio się nie chwalić
Jadę furą w nocy, piszę Ci
Że nie wiem czy jest sens
Jak rozmawiam o liczbach to nie
Możesz przestać ślinić się
Ogrody to talizman co był zawsze
Nagle świeci się
Pierdolona sekta której nigdy już
Nie spalisz psie

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować