Kukon - Skit 6 tekst piosenki (lyrics)

Kukon [Jakub Konopka] Biłgoraj, Polska.

[Kukon - Skit 6 tekst piosenki lyrics]

Chyba się boisz bo tak bardzo drżysz
Gdy mówię ci o tych marzeniach
Wiesz wielki dom, błogie szepty
Głośna miłość, wrzaskliwe spojrzenia
Mogę mogę milczeć
Albo tylko dać ci skrawek ciała
Żebyś spisał tam wszystkie
Wersy nowych piosenek
Możesz wytatuować mi swoje imię
Nie przeszkadza mi banalna miłość
Wyjdź stąd, proszę
A później znowu zadzwoń dzwonkiem
Do moich drzwi
Chcę tylko słyszeć twoje kroki
Zdejmowane buty, odwieszaną kurtkę
Kiedy jesteś tak blisko
Czuję jakby wcale cię nie było
Odejdź, odejdź, żebym zobaczyła
Że możesz jeszcze kiedyś wrócić

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować