Kukon - Wyjedźmy do Oslo tekst piosenki (lyrics)
Kukon [Jakub Konopka] Biłgoraj, Polska 🇵🇱
[Kukon - Wyjedźmy do Oslo tekst piosenki lyrics]
Długo przed snem
Dziś na ulicy obcy jestem jak
Ci wszyscy chłopcy w mieście
Myślę o tym długo przed snem czy
To jakoś się opłaci nam
Ona na stylówie western
Jeździmy po centrum z dzieckiem
Teslą trójką w full napędzie, ej
Tutaj każdy sra na twojego Vogue'a
I te magazyny Glamour
Perfekcyjna lala nie istnie-
Uuu, ale przepiękny zachód
Za to właśnie kocham siano, o
Szóstej rano na dachu, ej
Duży dom z dala od moich rodzinnych stron
To mój schron
W którym chciałbym się zbunkrować z nią
Cały dzień spędziłem na telefonie
Przez mój money talk
Wyjеdźmy dziś stąd i nie wracajmy rok
Wyjedźmy do Oslo, wyjedźmy do Oslo
Wyjеdźmy do Oslo, wyjedźmy do Oslo
Filiżanki zimnej kawy
Koleżanki w ciepłych miastach
Nie chcę wracać do Warszawy
Chciałyby tu pewnie zostać
Palić z nami na półpiętrach
Dzieli nas już atmosfera
Taka niewidoczna linia
Po której wszystko się zmienia jak granica
Jak granica mojej prywatności
Do której nie macie wstępu a mam ciągle gości
Ciągle jakieś ważne sprawy, głupie wiadomości
Spakuj szybko nam walizki, mam
Już dość być dobry, ej
Duży dom z dala od moich rodzinnych stron
To mój schron
W którym chciałbym się zbunkrować z nią
Cały dzień spędziłem na telefonie
Przez mój money talk
Wyjedźmy dziś stąd i nie wracajmy rok
Wyjedźmy do Oslo, wyjedźmy do Oslo
Wyjedźmy do Oslo, wyjedźmy do Oslo
Zimnej kawy w ciepłych miastach
Do Warszawy pewnie zostać
Zimnej kawy w ciepłych miastach
Do Warszawy pewnie zostać