Lady Pank - Wieczny chłopiec tekst piosenki (lyrics)

[Lady Pank - Wieczny chłopiec tekst piosenki lyrics]

Nie mów o codzienności
Bo mnie codzienność meczy
Prowadzi przez szarości
Nie po stromym brzegu tańczy
Żyć nie chce żyć zwykłym życiem
Planowanym i statecznym
Bo co mi z niego przyjdzie
Oprócz nudów wszechobecnej

Ty mnie pozostaw wiecznym chłopcem
Daj mi się zwodzić na manowce
Ty mnie pozostaw wiecznym chłopcem
Bym jaki jestem zawsze był
Bo zmiany to są ciała obce

Na życie z kompromisów i na wybory głupie
Recepty nie przepisuj
Ja jej nigdy nie wykupię
Dojrzałość to przekleństwo
Owoc gdy dojrzeje spada
I gdzie jest w tym szalеństwo
I gdzie pusta autostrada

Ty mnie pozostaw wiecznym chłopcеm
Daj mi się zwodzić na manowce
Ty mnie pozostaw wiecznym chłopcem
Bym jaki jestem zawsze był
Bo zmiany to są ciała obce

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować