Lao Che - Czarne kowboje tekst piosenki (lyrics)

[Lao Che - Czarne kowboje tekst piosenki lyrics]

Łuhu, łaha

Mam na prerii dom mam dom mam
Dom tam przykucnę u drzwi i
Postaram się nie zmrużyć oka
Gdy przyjadą do mnie moje myśli
Rozkulbaczę konie, zaproszę je za próg
Zapytam: jak droga?
Zapytam: należycie do mnie
Czy do mojego we mnie wroga?

Łuhu łaha

Będę czekał, nie zasnę
Paluchy w drzwiach przytrzasnę, własne
Będę czekał, nie zasnę
Paluchy w drzwiach przytrzasnę

Będę czekał spokojny, zły nie będę w ogóle
Jeśli będą wśród was
Także te ochrypło-czarno-ponure


Byle by gaz uiścić będziemy sobie pichcić
Będziemy sobie mieszkać
Was braciszkowie czarni czule przytulę
Przeganiać was chcę przestać

Poprzez prerię Arizony łuhu łaha
Poprzez prerię Arizony

Przemówicie do mnie ja wysłucham
Co macie do powiedzenia
Bo żeby się obudzić muszę poznać
Datę i miejsce waszego urodzenia

Nie zasnę! nie zasnę! nie
Zasnę! nie zasnę! nie!

Jadą braciszkowie moje - jadą, czarne kowboje
Jadą braciszkowie moje - jadą, gnoje
Jadą braciszkowie moje - jadą, czarne kowboje
Jadą braciszkowie moje - jadą
Trochę się ich boje
Jadą braciszkowie moje - jadą, czarne kowboje
Jadą, w pistoletach mają
Ołowiano-chujowe nastroje

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować