Lao Che - Dym tekst piosenki (lyrics)
[Lao Che - Dym tekst piosenki lyrics]
Do pierwszego czasem wracam
Do drugiego - nie
Jak Spięty Bogu, tak Bóg Spiętemu
Bądź miłościw niegrzecznemu
Nie jestem łatwy w związkach - to jedno
A w tych wyznaniowych - to już na pewno
Kiedy wspólnota ramieniem mnie garnie
Niby się tulę, a trzymam gardę
Nie usłyszałem w twym domu głosu
Nie było głosu za wyjątkiem pogłosu
Na głowę sypano mi tam popiół
Popiół - a obiecano mi opium!
(Popiół - a obiecano mi opium)
Papierosy jak hostie całuje się ustami
Jakbyś ty sam mieszkać miał pod filtrami
Kiedy krzyż ciężki i złorzecze mu łzami
Jak Boga kocham, tęsknię wtedy za papierosami
(papierosami) jesteś jak dymu tuman
Włóczę się za tobą jak skończony tuman
Jesteś jak papierosa dym
Gdzie ja - Krym, gdzie ty - Rzym
Czym cię zniechęciłem, że mnie wciąż unikasz?
Całe moje życie ja szukam, ty znikasz