Lao Che - Kniaź tekst piosenki (lyrics)
[Lao Che - Kniaź tekst piosenki lyrics]
Jam Kniaź, Sokół, Gryf, Smok
Herb mój znamienityj
Jam władny, chrobry - każden czołobity
Luty, orli, profil kniażeskij
On knecht, maluczki ciura dworski
Chudopachołek, pies u mej kulbaki
Pochwycił serce mej gładkiej córy -
Krasnolicej synogarlicy, mej zazuli!
W alkowie ród skalan, krwi błekit zmącon
Kądziel - marcepan, Miecz - pohańbion
Cyrulik z pod-zamcza w prędce zawezwan
Już krew upuszcza z pępowiny basturda
W powrozach knecht nahajem plag odebrał
Na pal nabit, ślepia świdrem wiercone
Lico kniażeskiej córy bólem zbielałe
Obłędem niedojdy wypłowione, otępiałe
Jam źrenicę mego oka sam wypalił
Jam swą zazulę sensu życia pozbawił
Jam jej afekt, jej krew, i swoją
Zdławił jam podły jest blada xxx mi biada!
Na pal! Serca trzy
Na Pal! Dusze trzy
Hu ha