Kabe, Lipa - Bezprawie tekst piosenki (lyrics)
Kabe [Bartosz Krupka] Olsztyn, Polska 🇵🇱
[Kabe, Lipa - Bezprawie tekst piosenki lyrics]
Kurwy jebać, policji nigdy nie bać się
U nas tu nie ma przebacz
(nie) , każdy se pływa w stresach (łe)
Każdy tu pływa w trawie
Każdy se pływa w koksie też
Bo mamy tu bezprawie
Co Ty koluniu w ogóle wiesz?
Jak ty non stop legale
Ale najwięcej ciągle wiesz
Bo poza mym kurwa światem
Nigdy nie uronię nagich łez
Nigdy ich nie zostawię bo to
Jest więcej mnie i mniej
Pale boba w firanie
Zerwałem go z krzaka jak bez
Robi zdjęcie lustrzanka, mówisz mi o maczanie
Są napisy na klatkach i
Niech tak już zostanie
96' moja marka, młody biznes mam w planie
Czterdziеści baniek to jadka dla
Wrogów na zawsze amen
Kurwy jеbać, policji nigdy nie bać się
U nas tu nie ma przebacz
(nie) , każdy se pływa w stresach (łe)
Każdy tu pływa w trawie
Każdy se pływa w koksie też
Bo mamy tu bezprawie
Co Ty koluniu w ogóle wiesz?
Kurwy jebać, policji nigdy nie bać się
U nas tu nie ma przebacz
(nie) , każdy se pływa w stresach (łe)
Każdy tu pływa w trawie
Każdy se pływa w koksie też
Bo mamy tu bezprawie
Co Ty koluniu w ogóle wiesz?
Bardzo kochali na dnie
Na górze nienawidzą mnie
Bracia skaczą do gardeł
Kiedy chodzi o interes jeśli kiedyś spadnę
Kto będzie żeby mnie podnieść
Każdy brat chce dużo jeść
Co dzień piekę nowy chleb
Hier j'étais vendeur de dix
Aujourd'hui de disques
Demain j'suis agent immobilier
J'fais que grossir ma kichta
Spełniam marzenia jak dżin chuj
Mnie obchodzi twój film
Jestem wszędzie jak, pour la famille j'fais
(krik pa)
Kurwy jebać, policji nigdy nie bać się
U nas tu nie ma przebacz
(nie) , każdy se pływa w stresach (łe)
Każdy tu pływa w trawie
Każdy se pływa w koksie też
Bo mamy tu bezprawie
Co Ty koluniu w ogóle wiesz?
Kurwy jebać, policji nigdy nie bać się
U nas tu nie ma przebacz
(nie) , każdy se pływa w stresach (łe)
Każdy tu pływa w trawie
Każdy se pływa w koksie (też)
Bo mamy tu bezprawie
Co Ty koluniu w ogóle wiesz?
U nas tu nie ma przebacz
(nie) , każdy se pływa w stresach (łe)
Każdy tu pływa w trawie
Każdy se pływa w koksie też
Bo mamy tu bezprawie
Co Ty koluniu w ogóle wiesz?
Jak ty non stop legale
Ale najwięcej ciągle wiesz
Bo poza mym kurwa światem
Nigdy nie uronię nagich łez
Nigdy ich nie zostawię bo to
Jest więcej mnie i mniej
Pale boba w firanie
Zerwałem go z krzaka jak bez
Robi zdjęcie lustrzanka, mówisz mi o maczanie
Są napisy na klatkach i
Niech tak już zostanie
96' moja marka, młody biznes mam w planie
Czterdziеści baniek to jadka dla
Wrogów na zawsze amen
Kurwy jеbać, policji nigdy nie bać się
U nas tu nie ma przebacz
(nie) , każdy se pływa w stresach (łe)
Każdy tu pływa w trawie
Każdy se pływa w koksie też
Bo mamy tu bezprawie
Co Ty koluniu w ogóle wiesz?
Kurwy jebać, policji nigdy nie bać się
U nas tu nie ma przebacz
(nie) , każdy se pływa w stresach (łe)
Każdy tu pływa w trawie
Każdy se pływa w koksie też
Bo mamy tu bezprawie
Co Ty koluniu w ogóle wiesz?
Bardzo kochali na dnie
Na górze nienawidzą mnie
Bracia skaczą do gardeł
Kiedy chodzi o interes jeśli kiedyś spadnę
Kto będzie żeby mnie podnieść
Każdy brat chce dużo jeść
Co dzień piekę nowy chleb
Hier j'étais vendeur de dix
Aujourd'hui de disques
Demain j'suis agent immobilier
J'fais que grossir ma kichta
Spełniam marzenia jak dżin chuj
Mnie obchodzi twój film
Jestem wszędzie jak, pour la famille j'fais
(krik pa)
Kurwy jebać, policji nigdy nie bać się
U nas tu nie ma przebacz
(nie) , każdy se pływa w stresach (łe)
Każdy tu pływa w trawie
Każdy se pływa w koksie też
Bo mamy tu bezprawie
Co Ty koluniu w ogóle wiesz?
Kurwy jebać, policji nigdy nie bać się
U nas tu nie ma przebacz
(nie) , każdy se pływa w stresach (łe)
Każdy tu pływa w trawie
Każdy se pływa w koksie (też)
Bo mamy tu bezprawie
Co Ty koluniu w ogóle wiesz?