Liroy - Coraz dalej od rayoo tekst piosenki (lyrics)

[Liroy - Coraz dalej od rayoo tekst piosenki lyrics]

Czasami siedzę sobie w domu i myślę tak
"Czemu tak a nie inaczej
Zbudowany jest ten świat?"
Czemu ludzie, prości ludzie
Tacy jak Ja i Ty zabijają swoich
Bliźnich dla pieprzonych paru złotych?
Dlaczego? Dlaczego? Powiedzcie mi
Dlaczego giną ludzie i dlaczego Ty
Stoisz z boku i pozwalasz
By tak właśnie było
To pytanie jest dla ciebie bo mnie to
(AAARGH) denerwuje
Że w każdym mieście znajdą się
Tacy, dla których kapucha
To rzecz nadrzędna
Człowiek to przedmiot, jeden dobry strzał
Jedna, druga, trzecia
Butelka wódki wypita razem z kumplami
Już nie
Pamięta, że strzelał już nie pamięta
Że zabił


Alkohol to alkohol pozwala mu zapomnieć
Że strzelał do człowieka
Że ten człowiek był bezbronny
Ja wiem, ty wiesz i oni wiedzą też
Że zbrodnia nie popłaca i
Na ciebie przyjdzie też
Pora, tak, przyjdzie kolej i na
Ciebie zabiłeś dziecko,
Że nie kropną i ciebie
Koło się zamyka, pętla się zaciska
Wokół twojej szyi jednak wciąż trwa
Takie są realia polskiego środowiska, no bo
Oblicze mego kraju każdy Polak
Dobrze to zna

A na głównej ulicy w kantorze za rogiem
Słychać kilka strzałów, trupy na podłodze
Nikt nie widział nic, nikt nic nie słyszał
Tylko ta zasrana, pierdolona martwa cisza
Dwie przecznice dalej, w środku miasta
Biały dzień
Zwyrodniała matka porzuca swoje dziecko
W koszu na śmieci tam zostawia je
Takie przypadki psy notują tu codziennie
Bo to jest moje miasto
Nowe oblicze mego kraju
Moja piękna ojczyzna coraz daley
Od rayoo, to prawdziwe realia w których
Przyszło nam żyć, przypierdol chamowi
Zanim on przypierdoli
Tobie prosto w mordę, tu sprzedasz jej kosę
Bądź przezorny bo inaczej już po tobie
To nasze polskie getto, Polski nowa
Twarz, tu tylko jeden wybór, bracie masz

Polska ginie, Polska umiera
Morderstwa, rozboje i korupcja ją zżera
Uciec coraz trudniej, powietrza brakuje
A nocą po ulicach grasują jacyś chuje
Przemoc dookoła panuje
Strzelanina to już zwykła
Codzienność tego kraju
Pół w więzieniach a reszta ludzi
Giną w każdym mieście
Moja piękna ojczyzna coraz daley od rayoo
Czasami siedzę sobie w domu i myślę tak
"Czemu tak a nie inaczej
Zbudowany jest ten świat?"
Czemu ludzie, prości ludzie
Tacy jak Ja i Ty zabijają swoich
Bliźnich dla pieprzonych paru złotych?
Dlaczego? Dlaczego? Powiedzcie mi
Dlaczego giną ludzie i dlaczego Ty
Stoisz z boku i pozwalasz
By tak właśnie było
Już najwyższy czas by się w
Polsce coś zmieniło na lepsze

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować