Liroy - Tak naprawdę tekst piosenki (lyrics)

[Liroy - Tak naprawdę tekst piosenki lyrics]

Ciągle słyszę: 'Ty - Liroy -
Powiedz jak to jest
Jak to bywa? Zajebiście? Czy
Sława bywa uciążliwa?
Jaki masz samochód? Ile robisz kasy?
Czy na co dzień też używasz te wyrazy?
(Co ty, ja?) wiesz - te brzydkie
(nie) i kto Ci pisze teksty?
Ty na pewno jesteś nieźle pierdolnięty
I po co Ci te wszystkie tatuaże?! (Które?)
To na stałe, czy to potem Ci się zmaże?
A te babki z teledysków - czy je znasz
Czy je dymasz? (Ja? Nie)
Skąd w ogóle Ty je bierzesz, powiedz szczerze
(Powiedz szczerze) '
Powiedz jak to jest, jak to jest?
(Krokodyl ugotowany)

Powiedz, jak to jest
Że im trudniej mnie podejść
Bardziej chcesz zranić mnie



Powtórzyć refren

Powiedz, jak to jest?

Chcesz wiedzieć jak to jest?
Ja wstaję kiedy chcę, robię to co chcę
Znam znanych ludzi, oni znają mnie
Lubię samochody z nazwą BMW-e
Zdanie twoje na mój temat chuj obchodzi mnie
Kasę raz mam, raz jej nie mam - tak jak wielu
Dookoła pełno cweli - grzebią mi w portfelu
Mam doradców wielu, tak jak nigdy
Zajebiste laski nadstawiają dupy
Tylko dymać, dymać, mocno je za cyce trzymać!
Klapsa dać i następne zapinać
Bardzo trudno się powstrzymać, jednak trzeba
Nie pierdolę śmiecie, masz mnie za pojeba?!
Wielu dziennikarzy to kondony
Pieprzą więc o tobie farmazony
Byle się sprzedało
I chuj, że to nigdy się nie działo
Oni zarobili
Tobie gówno pozostało do sprzątnięcia
I właśnie tak jest powtórzyć refren

Powiedz, jak to jest?
Jak to jest, jak to jest?

Powiedz, jak to jest? Ohh
Powiedz, jak to jest? Ohh
Powiedz, jak to jest? Ohh
Powiedz, jak to jest? Ohh powiedz

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować