Macias - Kwestia Wyboru tekst piosenki (lyrics)

Macias

[Macias - Kwestia Wyboru tekst piosenki lyrics]

Popyt, robota, faktura, rachunek, dochód
Za następną wypłatę śmignę sobie po samochód
Mój ziomal pilot specem od wysokich lotów
Trzymaj się z dala nie
Dosięgniesz naszych spotów

Ja chcę money, money, money
Ja chcę money, money, money
Ja chcę money, money, money
Ja chcę money, money, money

Nie mogę wyjść w dzień bez pieniędzy
Zabiłem uczucia, portfel pora mi oszczędzić
Nie chcę już dopuścić swojego życia do nędzy
Pozdrawiam bogatych mówię co
Przyjdzie na język
Nie odmawiam pacierza, tak samo alkoholu
Zgadnij które to kłamstwo
Które kwestia wyboru
Ja i moja para silna nie od oktagonu
Se popierdolą trochę później
Krystian proszę pomóż
Mam swag, mam hajs, mam stilo, mam cash
Mam coś, czego nie kupisz za bilon
Luźne podejście, dla ciebiе superhero
To rzeczywistość tu z filmami Tarantino

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować