Major SPZ - 2020 tekst piosenki (lyrics)

[Major SPZ - 2020 tekst piosenki lyrics]

Porażka jest sierotą, sukces ma wielu ojców
Róża symbol miłości, chociaż ma dużo kolców
Typy dla paru dolców sprzedają swoją duszę
W tym życiu bywa różnie, powodzie i susze

Dwa tysiące dwadzieścia
Dwadzieścia dwa tysiące
Tyle płyt chciałbym ojebać w
Niecałe dwa miesiące maxi ma już osiem lat
Przydałby się hajs na koncie
Chciałbym dać mu cały świat
Moje dziecko szybko rośnie
Szybkie życie równoważy słodki smak marychy
W blecie kalifornijski skittles
Prosto z Ameryki bez stresu i paniki
Każdy dzień witam uśmiechem
Jestem tym samym człowiekiem
Pewne rzeczy przyszły z wiekiem
Jestem lekiem na głupotę
Praktyka robi robotę
Jak dogrywam komuś zwrotę


Singiel się pokryje złotem
Nie zostawiam nic na potem
Rzeczywistość tu i teraz
To jak bomba na kamerach, Local Vandal
Pozdro Meras

Porażka jest sierotą, sukces ma wielu ojców
Róża symbol miłości, chociaż ma dużo kolców
Typy dla paru dolców sprzedają swoją duszę
W tym życiu bywa różnie, powodzie i susze
Porażka jest sierotą, sukces ma wielu ojców
Róża symbol miłości, chociaż ma dużo kolców
Typy dla paru dolców sprzedają swoją duszę
W tym życiu bywa różnie, powodzie i susze

Często duszę się w nocy
Czarna flegma nad ranem
Chociaż ciało się kończy
Umysł się nie poddaje
Trzeba swoje dokończyć, los mi karty rozdaje
Nikt nie rodzi się mądry
Tylko z czasem się staje
Nadaję sile kierunek, ostatni taki gatunek
Nie boję się pomyłek, poznaję swoją naturę
Znam już siebie na tyle
Żeby wiedzieć co lubię
Jak mówię, że się napiję
To pewnie skończymy w klubie

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować