Major SPZ - Anioł tekst piosenki (lyrics)
[Major SPZ - Anioł tekst piosenki lyrics]
Do końca życia mogę patrzeć tylko na nią
Nie obchodzi mnie, co piszą i gadają
Posklejałaś moje serce, bo się całe połamało
W ostatniej chwili ocaliła mnie jak anioł
Do końca życia mogę patrzeć tylko na nią
Nie obchodzi mnie, co piszą i gadają
Posklejałaś moje serce, nie wypuszczę już cię z ramion
Jemy cukrową watę, pijemy matche latte
Wszędzie czuję twój zapach
Wszystko tu tobą pachnie
Błądziłem po omacku
Stałaś się moim światłem
Dzielę się swoim światem
Bo kotku, masz tą klasę
Przyciągasz mnie jak magnes
Chcę dla ciebie zmienić się
Będę twoim posłańcem
Zrobię wszystko, czego chcesz
Życie stało się łatwe
Znowu mam spokojny sen
Bo kiedy patrzysz na mnie
Zapominam, co to lęk
Wiem, że toksyczny świat
Będzie chciał cię zabrać mi
Przestałem się już bać
I zachciało mi się żyć
Dałaś mi nowy start
Chociaż było bardzo słabo
Prawie tu umarłem sam
Pojawiłaś się jak anioł
W ostatniej chwili ocaliła mnie jak anioł
Do końca życia mogę patrzeć tylko na nią
Nie obchodzi mnie, co piszą i gadają
Posklejałaś moje serce, bo się całe połamało
W ostatniej chwili ocaliła mnie jak anioł
Do końca życia mogę patrzeć tylko na nią
Nie obchodzi mnie, co piszą i gadają
Posklejałaś moje serce, nie wypuszczę już cię z ramion
Trucizna w moim sercu
Powoli wysycha
Życie nabrało sensu
Zaczynam oddychać
Pozwalam wrócić szczęściu
Bo tamta je zabiła
Jesteś jak uniwersum
Wysyłam w kosmos sygnał
Dałaś mi siłę, dałaś mi wiarę
Złapałaś za rękę mnie jak spadałem
Kwiaty, muzyka, wino i taniec
Nie gram w kasynie, bo już wygrałem
Lubię twe usta słodkie jak karmel
Zostawiasz szminkę na moim gardle
Gwiazdę z nieba dla ciebie ukradnę
Jak będziesz głodna, to cię nakarmię
Wiem, że toksyczny świat
Będzie chciał cię zabrać mi
Przestałem się już bać
I zachciało mi się żyć
Dałaś mi nowy start
Chociaż było bardzo słabo
Prawie tu umarłem sam
Pojawiłaś się jak anioł
W ostatniej chwili ocaliła mnie jak anioł
Do końca życia mogę patrzeć tylko na nią
Nie obchodzi mnie, co piszą i gadają
Posklejałaś moje serce, bo się całe połamało
W ostatniej chwili ocaliła mnie jak anioł
Do końca życia mogę patrzeć tylko na nią
Nie obchodzi mnie, co piszą i gadają
Posklejałaś moje serce, nie wypuszczę już cię z ramion