Major SPZ, Paluch - Jeden tekst piosenki (lyrics)

Paluch

Paluch [Łukasz Paluszak] Poznań, Polska

[Major SPZ, Paluch - Jeden tekst piosenki lyrics]

Zimny mrok rozjaśnia się
Jak kot nie śpię po nocach
Nigdy nie bałem się większych od siebie
Bo strach nas ogranicza
Stara ulica uczyła manier
W kartotece było nasrane
Dużo przykrości sprawiłem mamie i obiecałem
Że to naprawię
Parę lat była zamota, talon na paczkę
Leciała lota
Zero na kontach, urwany kontakt
Nie chcieli puścić, piętnaście wokand
Nie straciłem jednak wiary w siebie
Naprawiłem ten poryty beret
Otworzyłem swoje oczy szerzej
Wypuścili w 2009 próba na złocie 585
Głowa meduzy na okularach
W odbiciu szkieł kolejka do zdjęć
Zbijamy pięć na festiwalach
Wysoka fala, wysoka fala
Wysoka, wysoka fala, fala


Płyniemy w górę z dala od kurew
Do celu niesie nas wiara

Jeden, jeden, numer jeden realtalk
Wychowałem się w tej biedzie
Teraz mam ten milion
Oni wpatrzeni ciągle w siebie
A ja patrzę w przyszłość
Jestem blisko, cel mam jeden
Prawda ponad wszystko
Jeden, jeden, numer jeden realtalk
Wychowałem się w tej biedzie
Teraz mam ten milion
Oni wpatrzeni ciągle w siebie
A ja patrzę w przyszłość
Cel mam jeden, jestem blisko
Prawda ponad wszystko

Kolejny kwadrat kupuję w blokach
Nie żeby mieszkać tylko zarobić
Kolejna bańka na moich kontach
To nim buduję moje wartości
Na moich barkach więcej niż
Banda, dźwigam ten ciężar, lubię go nosić
Każdy szanuje, nie musi się bać
Nie znam uczucia zazdrości
Ciągle skupiałem się na tym
Żeby miały co włożyć do gara ziomy
Nikt tu nie stawia tarota
To życie na blokach uczyło nas walki o byt
Kto wyjebane ma jaja - to my
Kto szuka taniej afery - to wy
Podchujki, dobrze pamiętam
A wspomnienie o was wjebałem
Już dawno na strych
Czternaście płyt, jebany realtalk
Za to mój rap pokochała Polska
Nie ma mnie w TV i nie ma mnie w radiu
Ciągle komplety nawet na wioskach
Robi się gęsto od jebanych fejków
Mają w chuj talent, lecz do aktorstwa
Realtalk to prawda o tobie suko
Nawet jak musi być słodka

Jeden, jeden, numer jeden realtalk
Wychowałem się w tej biedzie
Teraz mam ten milion
Oni wpatrzeni ciągle w siebie
A ja patrzę w przyszłość
Jestem blisko, cel mam jeden
Prawda ponad wszystko
Jeden, jeden, numer jeden realtalk
Wychowałem się w tej biedzie
Teraz mam ten milion
Oni wpatrzeni ciągle w siebie
A ja patrzę w przyszłość
Cel mam jeden, jestem blisko
Prawda ponad wszystko

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować