Major SPZ - Nielegal II tekst piosenki (lyrics)

[Major SPZ - Nielegal II tekst piosenki lyrics]

Ostry topór, życie to kat
Major Specnaz, Nielegal I I
Idę przed siebie, 35 lat
Bardzo szybko zmienił się świat
Sporo ludzi zabił rak
Niejednemu wolności brak
Mało wygranych, od chuja strat
Palimy crack, Bocian i ja
Nie mówię Ci jak masz żyć
Najlepiej nauczą Cię matki łzy
Wściekła ulica wystawia kły
Następny w kolejce możesz być Ty
Różne plansze i zasady gry
Każdy ma szansę zrobić kwit
Na koniec zawsze piach i krzyż
Pamiętaj, diabeł w szczegółach tkwi

Fantazji, fantazji wam brak
A ja wiem, a ja wiem jak
Sięgnąć dalej niż wasz wzrok
Fantazji, fantazji wam brak


A ja wiem, a ja wiem jak
Zawsze być o ten jeden krok

Nie trzymam zwierząt w klatce
Kotów to ja mam na taśmie
Lance grożą mi palcem jadę za nimi walcem
Chrzanem jebią mi palce
Chyba mam dziurę w samarce zaufałem Natalce
Pierzemy pieniądze w pralce
Jointy, pizdy, rap, muzyka
Na ulicach i podwórkach
Kompaktach i winylach
W MP3-kach, na komórkach
Ja pierdolę, o rzesz kurwa
Major Specnaz, Nielegal dwójka
Nie masz za grosz fantazji?
Powiedz skąd Ty żeś się urwał

Fantazji, fantazji wam brak
A ja wiem, a ja wiem jak
Sięgnąć dalej niż wasz wzrok
Fantazji, fantazji wam brak
A ja wiem, a ja wiem jak
Zawsze być o ten jeden krok

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować