Marek Grechuta - Jarmark świata tekst piosenki (lyrics)

[Marek Grechuta - Jarmark świata tekst piosenki lyrics]

Gdzieś zaplątany wśród straganów
Gdzie kupisz wszystko co ci trzeba
Czyste sumienie za grosz podły
I za grosz podły pamięć sprzedasz

Tu wciąż w pogoni za tą szansą
Gdzie się fortuna toczy kołem
Na opętańczej karuzeli
Wyświecasz zbyt wysoki połysk

Żyj więc w pogoni za tym blaskiem
Co twarze nam obmywa z cienia
Na opętańczej karuzeli
Za zwiewną chwilą powodzenia
Żyj więc w pogoni za tym blaskiem
Co twarze nam odkrywa z cienia
Na opętańczej karuzeli
Może są jeszcze miejsca inne
Czas nie do końca odmroczony
Gwiazda, co drogę nam pokaże
Do ludzi w ludzi przemienionych

Porusły sadzą w dni powszednie
Pod grubą warstwą śpi zwierciadło
Może są jeszcze czyste śniegi
I źródła z których tryska światło

Bo przecież jest gdzieś, bo być musi
To miejsce, co wśród chmur jaśnieje
Rzeka co płynie w jedną stronę
I wiatr, co w jedną stronę wieje

Żyj więc w pogoni za tym blaskiem
Co twarze nam obmywa z cienia
Na opętańczej karuzeli
Za zwiewną chwilą powodzenia
Żyj więc w pogoni za tym blaskiem
Co twarze nam odkrywa z cienia
Na opętańczej karuzeli
Może są jeszcze miejsca inne
Czas nie do końca odmroczony
Gwiazda, co drogę nam pokaże
Do ludzi w ludzi przemienionych

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować