Mata, Gombao 33 - Młody Bachor tekst piosenki (lyrics)

Mata

33mata 🤙 [Michał Matczak] Warszawa, Polska 🇵🇱

[Mata, Gombao 33 - Młody Bachor tekst piosenki lyrics]

Młody Bachor, siedzę na schodach z flachą
Pachnę baką, a nie Paco Rabanne
Pierdolę Moët, ponieważ wolę Dorato
Wznieśmy toast za to
Żeby pierwszy milion nic nie zmienił w nas
Mło młody Bachor, siedzę na schodach z flachą
Pachnę baką, a nie Paco Rabanne
Pierdolę Moët, ponieważ wolę Dorato
Wznieśmy toast za to
Żeby pierwszy milion nic nie zmienił w nas

Wsiadam do tramwaju numer 4
4 perły w kieszeni, pół paczki Cameli mam
I patrzą na mnie, jak na Katy Perry
No a Gombao, to nie VIPy
No bo bliżej do meneli nam takie życie
Rap płaci nam za zioło i
Rap płaci nam za picie mam to w cipie
Nie chcę być głosem pokolenia
Bo mam chrypę no i nie wiem jak
Żyć dobrze, nie wiеm jak żyć mądrze


Jedyne co wiеm, to że chcę bawić się ciągle
Jedyne, co wiem
To że pieniądze mają bakterie na sobie
Ja nie chciałbym w sobie ich mieć
(Nie chciałbym w sobie ich mieć)

Młody Bachor, siedzę na schodach z flachą
Pachnę baką, a nie Paco Rabanne
Pierdolę Moët, ponieważ wolę Dorato
Wznieśmy toast za to
Żeby pierwszy milion nic nie zmienił w nas
Mło młody Bachor, siedzę na schodach z flachą
Pachnę baką, a nie Paco Rabanne
Pierdolę Moët, ponieważ wolę Dorato
Wznieśmy toast za to
Żeby pierwszy milion nic nie zmienił w nas

Młody Szczepan (to ja) , wbij na seta (aha)
Jak chcesz fotkę, to daj peta (tak jest, o)
Jedyni menele, co mają swój fanclub
Banda debili z przypadku
Chłopcy, co Boga złapali za nogi
I kurwa nie puszczą opuszkami palców

Młody Wygus, ej stary Wyga, a nie nygus
Zobacz kurwa, jak on wyrósł (ja wiem)
Jebać studia, piję piwo, w mieście przygód
Kiedyś miałem, dzisiaj też mam
Wpada koleżka, na ochotę, nie od święta
Ochocki, motherfucker
Wolę się ogarnąć, a nie płakać
Biorę hajs z muzyki, nie od Providenta

Rano do pracy, kierunek Ochota
Oczy zmęczone, bo wczoraj smażyłem babola
Weź dowiedz się o co chodzi
A nie, pytasz "o co come on?"
Oczy dookoła głowy nie czeka mnie Monar
Nowy towar (świeży shit) , stary ziomal
Sorry mała, pan Tadeo się strapował, ej, ej
Dzisiaj nie będę nic żałował, ej, yea
Młody Bachor, nie małolat, ej

Młody Bachor, siedzę na schodach z flachą
Pachnę baką, a nie Paco Rabanne
Pierdolę Moët, ponieważ wolę Dorato
Wznieśmy toast za to
Żeby pierwszy milion nic nie zmienił w nas
Mło młody Bachor, siedzę na schodach z flachą
Pachnę baką, a nie Paco Rabanne
Pierdolę Moët, ponieważ wolę Dorato
Wznieśmy toast za to
Żeby pierwszy milion nic nie zmienił w nas

GOMBAO 33, kurwo

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować