MCHserfer - Syryjski paszport tekst piosenki (lyrics)

W dwa miesiące tyle Dom Perignon
Że zasycha w gardle
Mała szkoda tylko, że w Niemczech na taśmie
Wychowany w przekonaniu
Że nic z nieba mi nie
Spadnie i nigdy nie spadło
Daleko od Ciebie i domu bo gonie banknot
Wieczorem na miasto
Mój diler ma syryjski paszport
Na sen pale te gibony mała bo nie mogę zasnąć
W twoich oczach smutek
A u ludzi tylko zazdrość
Widzą to co im pokażę
Na klipach i instagramie
Gdybym się przejmował nimi dawno
Bym wyłożył lagę widzę rzeczy
Których gdybym żył jak oni nie zobaczę
(nie zobaczę)
Ktoś tam pisze, Jak to jest wygrywać życie?''
Raz wygrałem jak się najebany prawie utopiłem
Ktoś wyciągnął mnie za szyję no i płynę
Tracę głowę mała jak przez gilotynę
Mama pyta mnie co robię moim sianem
Jak powiedzieć, że wydałem na muzę, podróże
Jaranie i tatuaże nie cieszy to co mam
Ale to co dopiero zobaczę

Mój diler ma syryjski paszport i kozacki weed
(ye, ye)
To dzieciak co ciągle był głodny a dziś
(je, je)
Mój diler się cieszy, bo cieszy się z
Tych małych rzeczy a my nie, nie
Mój diler się cieszy bo przeżył a my nie nie

Mój diler ma syryjski paszport i kozacki weed
(ye, ye)
To dzieciak co ciągle był głodny a dziś
(je, je)
Mój diler się cieszy, bo cieszy się z
Tych małych rzeczy a my nie, nie
Mój diler się cieszy bo przeżył a my nie nie