Mela Koteluk - To Nic tekst piosenki (lyrics)

[Mela Koteluk - To Nic tekst piosenki lyrics]

Blask jasnych łun blask, blask
Zapada w mat, w mat, w mat
Nad parapetem woń piwonii
Dogorywających godnie, godnie

Wykolejony skład nie próbuje wstać
Odwetu nie che brać
Nie wie, że wykolejony jest

Ewentualnie wiemy wiemy, gdzie jesteśmy
Lecz nie mówimy nic
Żadne z nas nie mówi głośno nic
To nic nadzwyczajnego milczenia
Grą podkładać nogę
Z tylu słów znaczenie mają
Te nigdy niewypowiedziane

Nic to
Nic nadzwyczajnego - prosta do osamotnienia
Może to nie wyrok
Może lepiej nie zgadzajmy na to się

Nie zwalnia z jego
Przestrzegania nieznajomość prawa
Dwuosobowy kraj bez niego wolno znika z map
Nic to, nic nadzwyczajnego

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować