Mela Koteluk - Tragikomedia tekst piosenki (lyrics)

[Mela Koteluk - Tragikomedia tekst piosenki lyrics]

Cały ty ubogi i syty
Tak bezlitośnie nie pospolity
A ja nadmierna i głodna
Umiarkowania i zwyczajności
Nie wylana w formę myśl infekuje
Każdy dzień i każdą noc demoluje
Z moich rąk leci szkło
Z twoich rąk leci szkło
Między nami katastrofa chwilowo pali nas
Chwilowo pali nas

Pytanie komu kto zachodzi za skórę
Kto przez powiększające szkło szuka zwady
Ani ja ani ty ani ja ani ty

Nasza piękna katastrofa tragikomedia
Tragikomedia

Chwilowo pali nas chwilowo pali nas

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować