Mery Spolsky - SMUTASY I KUTASY tekst piosenki (lyrics)
[Mery Spolsky - SMUTASY I KUTASY tekst piosenki lyrics]
Do smutasów, którzy bali się oddali
Nie wiedzieli, że wyrywam sobie serce
Smutny finał, nie ma serca już dziewczyna
Do smutasów, którym szkoda było kasy
Do smutasów, którzy przyciszali basy
Nie wiedzieli, że podaję się na tacy
Smutne danie, świnia więcej się nie złamie
Jestem wściekła jakbym właśnie
Wyszła z piekła
Będę gryzła, będę wredna #####
Będę!
Jestem wściekła jakbym właśnie
Wyszła z piekła będę gryzła, będę wredna
Wściekła!
Do kutasów, którzy chcieli tylko jedno
Do kutasów, którym w głowie zawsze ciemno
Nie widzieli, jak przymykam ciągle oko
Smutna pointa, że kutasy to zwiеrzęta
Do smutasów, którym rosły długie nosy
Do smutasów, co się łamią jak naczosy
Nie widzieli, żе mnie zjada kutasiada
Smutny kutas to zwyczajny smutas i żenada
Walę wszystko walę pięścią
Walę miłość wolę dancefloor
Walę prosto w samo sedno
I to jest prawdziwe piękno