Moli, Kuqe 2115 - Złe towarzystwo tekst piosenki (lyrics)
Kuqe 2115 [Polska] 🇵🇱
[Moli, Kuqe 2115 - Złe towarzystwo tekst piosenki lyrics]
Śpiew syreny, nie tej z morza
Moja ręka na jej włosach
By pokazać skarbie ze mną będzie zdrowa
No bo znam te zakamarki, bramy, klatki
Bo, bo bardzo dobrze znam te ławki, sady
Parki więc mama ma się o co martwić
Gdy idę znów na dwór
Nie pytaj mnie o chrzan, nie pytaj o bamboo
Nie pytaj mnie o (ohh) , mam głowę na karku
Nie pytaj gdzie twój fon, ale chyba na targu
Mamo, wpadłem w złe towarzystwo
I tak się martwiłaś o nich, bo
Ja dla nich, oni dla mnie wszystko
Bo ja się nie zadaję z pizdą
Moje złe towarzystwo
Same luje, mam swoje za uszami
Dlatego są takie duże
Nie liczę ile kilo, ile litrów, ile grudek
Ile długów, ile bójek, ile pierdolonych kurew
Zapomniałeś już o mnie, zapraszałem do domu
Mama karmiła wtedy jak swoje
SB wysyła ciuchy, wezmę coś sobie
Dzielę to z ziomem
Ty nie możesz, my wciąż nowe
Ufałem, także nie chowałem pieniędzy
Jak zapraszałem mych kumpli
Mojej mamy biżuterii nikt nawet
Nie myślał ruszyć
A i tak sąsiad wymyśli teorię skąd nowe buty
Typie patrz nam pod nogi
Kupiliśmy za te ruchy, yea
Się okaże, kto zły tak jest
Jak nas kiedyś pobijesz
To nie pójdziemy na psy
My to załatwimy prywatnie
Mamo wpadłem w złe towarzystwo
I tak się martwiłaś o nich, bo
Ja dla nich, oni dla mnie wszystko
Bo ja się nie zadaję z pizdą
Moje złe towarzystwo
Mój świat jest pełen okropieństwa
Lecz przy mnie będziesz bezpieczna
Wśród drapieżników od dziecka
Wszystko czego chcę jest czerwone
I chcę ci dać trochę ciepła
I chcę od ciebie trochę ciepła wziąć topór
Czuć jego ciężar i skrócić kurwę o głowę
Hej! Jeszcze jeden raz, rzuć tym jeszcze raz
Ja nie mogę, ale zrobi cię mój śliczny brat
Łańcuch ciężki, aż mnie boli kiedy włożę dwa
Szampan strzela, butla z tarczą
Dwie jedynki gang
Moja mama oszalała by na widok
Jak odurzony używkami pisze polski rap
Zepsuci do szpiku, nam trzeba miłości
Trzeba ją kraść
Serce krwawi, wszędzie zawiść, uciekajmy stąd
Dumny z tego skąd pochodzę
Dumny z tego za kim stoję
I popatrz kto stoi za mną
Naszym gruntem jest lojalność
Nie obchodzi mnie co powiesz
Tutaj nie słucha się plotek
Mamo, uwierz będzie dobrze i
Mamo, wpadłem w złe towarzystwo
I tak się martwiłaś o nich, bo
Ja dla nich, oni dla mnie wszystko
Bo ja się nie zadaję z pizdą
Moje złe towarzystwo