Myslovitz - Uciekinier tekst piosenki (lyrics)

[Myslovitz - Uciekinier tekst piosenki lyrics]

I znów mój duch połyka lęk
Jak martwy człowiek wchłaniam śmierć
Nie widzę nic, nie słyszę nic
Tracę puls i ciało swe

Na drodze krzyk zatrzymał mnie kazał mi zyć
Pozwolił wstać, pozwolił iść pozwolił mi być

Bo czerwień jest kolorem krwi
Maluje krwią na ciele mym
I wbijam gwóźdź głęboko tak
By poczuć siłę i poczuć strach

Dotknij mnie i powiedz mi pozwól mi iść
I napisz krwią na ciele mym że warto żyć!

Stworzony by biec w pogoni za swoim dniem
Przed lękim uciec chcę by dalej żyć
Stworzony by biec nie mogę zatrzymać sie
Na zawsze zostać chcę by dalej żyć!
By dalej żyć! By dalej żyć!
By dalej żyć! I znów mój duch połyka lęk
Jak martwy człowiek wchłaniam śmierć
Nie widzę nic, nie słyszę nic
Tracę puls i ciało swe

Chcę dalej żyć! Chcę dalej żyć!
Chcę dalej żyć! Chcę dalej żyć!

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować