Nagły Atak Spawacza - Kamień tekst piosenki (lyrics)

[Nagły Atak Spawacza - Kamień tekst piosenki lyrics]

Klasyczne wizje już wyszły z mody
A nowoczesne uderzają jak podkowy
Widok odległy dalekie przeniesienie
Zostaną na ziemi tylko kamienie

Kamień był i kamień będzie
Pustka od lat panoszy się wszędzie
Zewnętrzne omamy i wewnętrzne ciśnienie
Teraz zdychanie wczoraj bawienie

Kulminacyjny punkt przedstawienia
Czeka aż znikną urojenia
Które wytwarzane są z dnia na dzień
Smutek rozpacz strach i cień

Cień w oddali stracił swego pana
A na każdej myśli jest jakaś rana
Która krwawi bardzo powoli
A pomnik życia niepewnie stoi

Jakby miał zaraz upaść stracić równowagę
Honor kamienia zachowajmy powagę
Zwolniony rytm odlicza czas
Do totalnej zagłady wszystkich mas

Konflikt pokoleń generacja X
Naprawdę dużo pracy wkłada się w ten mix

To jesteśmy my brudne demony przetrwania
Mam dosyć waszego kłamliwego szczekania

Człowieku mów prawdę albo spadaj
Jeśli chcesz istnieć to więcej się staraj

Masz prawo żyć i oddychać
A nie swój świat w otchłań spychać
Myśli jak kamienie drzwi na drugą stronę
Zostaw mnie w spokoju ja już tonę

Kamień to ja jestem nieobecny
Jestem nieobecny, ale organizm jest waleczny
Przeciwciała czy wy jeszcze żyjecie
Ja czy śmierć będzie pierwsza na mecie

Wyczerpanie energii przeradza się w ból
Wypłynęła z żył życiodajna sól
A kości są już prawie rozpuszczone
Umęczone ciało przechodzi na drugą stronę

Poznajesz ten zapach to rzeka Styks
A szybki rytm to syntetyczny krzyk
Światło coraz bardziej oślepia
A stary przewodnik już na ciebie czeka
To on jest kamieniem bez duszy i twarzy
Nigdy nie płacze i nigdy nie marzy

Nie można go ominąć ani przekupić
A jego czujności nie da się upić
Demon żywych i opiekun zmarłych
Pieprzony złodziej praw humanitarnych

NAS nie prowadzi kampanii reklamowej
Tylko przekazuje jak ciężko jest
Żyć z nałogiem
Naszym nałogiem jest niezdrowy tryb życia
Nie mamy nic złego do ukrycia

Niezależne poglądy i niezależna scena
Wyryte w myślach zapisane w genach blee
Nagły Atak Spawacza poprawiny
Nagły Atak Spawacza anty
Nagły Atak Spawacza

Kamień to ja jestem nieobecny
Jestem nieobecny ale organizm jest waleczny
Przeciwciała czy wy jeszcze żyjecie
Ja czy śmierć będzie pierwsza na mecie

Przewodnik dał znak możesz zawracać
Do swego kamiennego świata
Światło się oddala czujesz, że spadasz
Już nigdy na tym paśmie nie nadasz

Jesteś skażony jesteś zarażony
Tylko Twój płacz i kościelne dzwony
Stare drzewo ma już chyba tysiąc lat
Ono widziało jak pokolenia niszczą świat
Prymitywnie albo z użyciem technologii
Gniew kamieni jest coraz bardziej srogi
Czekanie na sen modlitwa o sen
Dzień i noc noc i dzień
Czekanie na sen modlitwa o sen
Dzień i noc noc i dzień

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować