Nagły Atak Spawacza - Trucizna psychedryna ’97 tekst piosenki (lyrics)
[Nagły Atak Spawacza - Trucizna psychedryna ’97 tekst piosenki lyrics]
Bo nic nie przeniknie przez strefę muru
Wyjebany z absurdu taktyczny przekaz
Wypierdolił się z hałasu zróbmy to teraz
Ogromne budowle traktują nas jak robaki
Donosy pisane przez niemyślące ssaki
Ta plugawa sytuacja woła o pomstę do nieba
Nasi bracia chcą wody nasze
Siostry chcą chleba
Bracia i siostry okupujący podziemie
Nie znający snu chwalący chemię
Wypalone znaki i numery na skórze
To głos dyktatury mieszkającej w murze
Nie wychodź na zewnątrz
Nie wychodź na powierzchnię
Bo na pewno stracisz człowieczeństwa resztę
Która się tli pomału powoli
Ona może Ci pomóc możе Cię wyzwolić
On jest tyranem i okrutnym despotą
Rozprawił się szybko z ludzką głupotą
Tеraz ciężko pracujemy w
Podziemnych fabrykach
Dawno stracił znaczenie termin technika
Trucizna, trucizna, podają nam truciznę
A nasze mózgi są coraz bardziej żyzne
Żeby w nich zasadzić ziarno samozagłady
To jest przecież nasze życie to
Są nasze ludzkie sprawy
Trucizna trucizna podają nam truciznę
A nasze mózgi są coraz bardziej żyzne
Żeby w nich zasadzić ziarno samozagłady
To jest przecież nasze życie to
Są nasze ludzkie sprawy
Odchody pot i pracujące robaki
Mamy na was wszystkich bardzo dobre haki
Ekstremalne warunki myślenia i istnienia
Jedyną rozrywką jest pierdolona chemia
Której rząd zapewnia duże ilości
Tak te skurwysyny chcą pozbyć się ludzkości
On to człowiek jedyny wśród milionów
Który skorzystał z królewskiego tronu
Posiadł moc wpływania na otoczenie
I próbuje teraz zniszczyć swoje
Własne ludzki plemię
Zgubiła nasz klan zarozumiała pewność
Że razem tworzymy niezniszczalną jedność
Której nie da się rozerwać i
Nie da się złamać
Wtedy przyszedł on nie wiadomo skąd
I zatruł nas gorzej niż średniowieczny trąd
Legły w gruzach wolność i marzenia
A tych co przeżyli wypędził do podziemia
Pieprzeni politycy sterowane narzędzia
Jeszcze jeden rok i umrzemy z wyczerpania
Bez jedzenia i bez spania
Aleja nr 6 grób nr 4 (Odpoczywajcie w pokoju)
Nagły Atak Spawacza akt Łaski
Nagły Atak Spawacza anty
Nagły Atak Spawacza
Trucizna, trucizna, podają nam truciznę
A nasze mózgi są coraz bardziej żyzne
Żeby w nich zasadzić ziarno samozagłady
To jest przecież nasze życie to
Są nasze ludzkie sprawy
Trucizna trucizna podają nam truciznę
A nasze mózgi są coraz bardziej żyzne
Żeby w nich zasadzić ziarno samozagłady
To jest przecież nasze życie to
Są nasze ludzkie sprawy
Przez reakcję i wzory jesteśmy nienormalni
A mogliśmy być zdrowi i niezniszczalni
Ciągle jemy ścierwo i mieszkamy w norach
A komu się to znudzi zawołaj doktora
Podcinamy sobie żyły dusimy się gazem
A przecież możemy zrobić coś razem
Dlaczego się nigdy nie poznaliśmy?
Dlaczego do tego dopuściliśmy?
Klasy wyższe rządzące świnie
I skorumpowani urzędnicy
Chcą byśmy się wzajemnie pozabijali
Jesteśmy wrzodem na dupie
Polskiego społeczeństwa jesteśmy marginesem
Jesteśmy tym co najgorsze
Jesteśmy żywym przykładem spierdolenia się
Polskiego systemu wartości
Jesteśmy po prostu ludźmi