Paluch - Nerwy stres (Market Love) tekst piosenki (lyrics)

Paluch

Paluch [Łukasz Paluszak] Poznań, Polska

[Paluch - Nerwy stres Market Love tekst piosenki lyrics]

Nerwy, stres

Wjeżdżam na parking
Jak zwykle wszystko zajęte znów
Marnuję cenny czas na szukanie place'a
Renciści jak pielgrzymka, kurwa
Wbijają na przejście
W myślach rzucam w nich kawałkami mięsa
Game over, tracę miejsca
To początek - misja miejska
Po blachach widzę mają czas - misja wiejska
Dla inwalidów wolne, zajmuję z bólem serca
All eyes on me
Jak może jebany łysy przestępca
Półmaraton po koszyk na drugi koniec sklepu
Jak zwykle, kurwa, nie mam drobnych
Rozmianka na biegu, lista długa, luz - ogarnę
Zgarniam towar na prędkości
Stare baby robią korki przy
Śledziach na promocji
Omijam ten kuter i zgarniam wszystko hurtem


Białko, białko
Białko - obcykany z tym produktem
Wchłaniam chemię
Z uśmiechem wbijam w kolejkę do kasy
Na dwadzieścia stanowisk
Dwie baby przyszły do pracy

Nerwy, stres

Odwracam łeb na sekundę, mój błąd
Moment nieuwagi, straciłem dwie pozycje
Szturm koszyków, pole walki
Każdy rozkminia, gdzie więcej bydła
Ilość towaru możesz być trzeci
A stoisz dłużej niż kilkunastu
Wózek wypchany po brzegi, więc za mną pustki
Nawet jak masz immunitet, ziomuś
To czekać musisz nagle poruszenie w stadzie
Otwierają trzecią kasę
Ruszyli jak przy trzecim out'cie
Trzeba zająć bazę
Wiele wyszło na tym gorzej
Ja zyskuję kilka oczek
Choć przede mną segreguje, tutaj chlebek
A tam proszek ja Cię proszę, rusz tą dupę
Nie każdy ma dziś wolne
Jak miała mnie kasować - standard
Wymienia rolkę
Niewiarygodnie, kurwa, zaraz kogoś jebnę
Pcha mnie wózkiem w dupę, otyłe babsko wredne
Pakuje, płace i lecę pędem do bety
Jeszcze apteka, "Relanium proszę
Chcę stłumić nerwy"

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować