Paluch - Nowa Polska tekst piosenki (lyrics)
Paluch [Łukasz Paluszak] Poznań, Polska
[Paluch - Nowa Polska tekst piosenki lyrics]
Każdy kocha socjal, weź mi daj, daj, daj
Żeby dali tobie najpierw, ziomek, daj, daj
Daj to, co mają, jest od ciebie, ajajajajaj
To nowa Polska, ciągle daj, daj, daj
Każdy kocha socjal, weź mi daj, daj, daj
Żeby dali tobie najpierw, ziomek, daj, daj
Daj to, co mają, jest od ciebie, ajajajajaj
Wjeżdża przedwyborcza śląska
Każdy łyka ją jak dziecko
Jak wyciągną od ciebie, rozrzucają lekką ręką
Pranie bani w TV, każdy sukces z partii metką
Prowadzący na sterczącym gada
Z polityczną sektą kościół wykarmiony
Tłusty proboszcz głosi program
Nienawiść z ambony jak nie
Wierzysz w jego boga
Zgniłe myśli kwitną sobie
W spiłowanych rogach
Zamiotą pod dywan, jeśli prawda niewygodna
By utrzymać się na stołkach, uwierz, ziomek
Zrobią wszystko
Wyuczone mechanizmy, jak tresować bydło
Nikt tu się nie liczy, bratku
Z twą prywatną krzywdą
Kontrola, kontrola, nowe prawo, mogą wszystko
To nowa Polska, ciągle daj, daj, daj
Każdy kocha socjal, weź mi daj, daj, daj
Żeby dali tobie najpierw, ziomek, daj, daj
Daj to, co mają, jest od ciebie, ajajajajaj
To nowa Polska, ciągle daj, daj, daj
Każdy kocha socjal, weź mi daj, daj, daj
Żeby dali tobie najpierw, ziomek, daj, daj
Daj to, co mają, jest od ciebie, ajajajajaj
Z historii kibel, ciuchy Polska Walcząca
Z Żubrem na fyrtel
Walą mefe gdzieś po kątach
Mocno wjeżdża moda
W chacie w godła nawet kołdra
Kubek, talerz, kufel z piwkiem
Czy do kibla kurwa szczotka
Z drugiej strony typy
Co trzymają się za ręce
Wymachując wibratorem
Krzyczy "Nie chce być odmieńcem"
Jak adoptują chłopca też dostaną
Swe plus pięćset ja gdzieś po środku
Spacer przytłoczony idę z dzieckiem
Raperzy milczą
Chociaż traków w sieci miliard
Mają mikrofony, ale większość z nich to pizda
Tak dopadła ich w swe
Szpony poprawność polityczna
Nawet nie przeklinasz już
Wita nowa Polska śliczna
To nowa Polska, ciągle daj, daj, daj
Każdy kocha socjal, weź mi daj, daj, daj
Żeby dali tobie najpierw, ziomek, daj, daj
Daj to, co mają, jest od ciebie, ajajajajaj
To nowa Polska, ciągle daj, daj, daj
Każdy kocha socjal, weź mi daj, daj, daj
Żeby dali tobie najpierw, ziomek, daj, daj
Daj to, co mają, jest od ciebie, ajajajajaj
Biuro Ochrony Rapu Kurwa
Dwa tysiące osiemnaście czerwony dywan
Nowa Polska