Paweł Motyl - Kopciuszek tekst piosenki (lyrics)
[Paweł Motyl - Kopciuszek tekst piosenki lyrics]
Tyle łez krętych dróg zapomniał o niej świat
W oczach strach w sercu ból a kochała cię tak
Teraz płacze na deszczu szukając schronienia
Miało być pięknie a miłość nas zmienia
Miało być tak pięknie byłaś gwiazdą data
Ślubu to wszystko już na darmo
Poszło w otchłań parę pięknych lat
Jak kopciuszek zakończyłaś ball
Bez serca bez butów zostałaś bez niczego
Widzisz przepaść i pytasz się dlaczego
Tyle starań poszło gdzieś na marne
A pierścionek wylądował gdzieś w lombardzie
Ciepła woda twoja Wanna odkręcony Kurek
Te pytanie czego masz wciąż pod górę
W twoich oczach zamieszkał znowu smutek
Twoja córeczka chce pocieszyć mamusie
Słuchaj skarbie jeszcze będzie nam pięknie
Choć mamusia jest teraz na Zakręcie
Tyle łez krętych dróg zapomniał o niej świat
W oczach strach w sercu ból a kochała cię tak
Teraz płacze na deszczu szukając schronienia
Miało być pięknie a miłość nas zmienia
Ta historia pokazuje jak ciężkie bywa życie
Gdzie ta miłość i serca mocne bicie
Chciała kochać a została to sama
Sama z dzieckiem ciągle krytykowana
Kto zrozumie wyciągnie do niej rękę
Kto pomoże jej przetrwać tą udrękę
Zwykły spacer i kilka szczerych słów
Co ukoją ten nieustanny ból
Kobieta po przejściach staje się silniejsza
Chcę faceta i nie szuka księcia
Gdy problemy nie chce być już sama
Nie chce zdjęcia gościa z instagrama
Chce realnie znowu poczuć miłość
Nie chce tylko by serce krwawiło
Tyle łez krętych dróg zapomniał o niej świat
W oczach strach w sercu ból a kochała cię tak
Teraz płacze na deszczu szukając schronienia
Miało być pięknie a miłość nas zmienia
W oczach strach w sercu ból a kochała cię tak
Teraz płacze na deszczu szukając schronienia
Miało być pięknie a miłość nas zmienia
Miało być tak pięknie byłaś gwiazdą data
Ślubu to wszystko już na darmo
Poszło w otchłań parę pięknych lat
Jak kopciuszek zakończyłaś ball
Bez serca bez butów zostałaś bez niczego
Widzisz przepaść i pytasz się dlaczego
Tyle starań poszło gdzieś na marne
A pierścionek wylądował gdzieś w lombardzie
Ciepła woda twoja Wanna odkręcony Kurek
Te pytanie czego masz wciąż pod górę
W twoich oczach zamieszkał znowu smutek
Twoja córeczka chce pocieszyć mamusie
Słuchaj skarbie jeszcze będzie nam pięknie
Choć mamusia jest teraz na Zakręcie
Tyle łez krętych dróg zapomniał o niej świat
W oczach strach w sercu ból a kochała cię tak
Teraz płacze na deszczu szukając schronienia
Miało być pięknie a miłość nas zmienia
Ta historia pokazuje jak ciężkie bywa życie
Gdzie ta miłość i serca mocne bicie
Chciała kochać a została to sama
Sama z dzieckiem ciągle krytykowana
Kto zrozumie wyciągnie do niej rękę
Kto pomoże jej przetrwać tą udrękę
Zwykły spacer i kilka szczerych słów
Co ukoją ten nieustanny ból
Kobieta po przejściach staje się silniejsza
Chcę faceta i nie szuka księcia
Gdy problemy nie chce być już sama
Nie chce zdjęcia gościa z instagrama
Chce realnie znowu poczuć miłość
Nie chce tylko by serce krwawiło
Tyle łez krętych dróg zapomniał o niej świat
W oczach strach w sercu ból a kochała cię tak
Teraz płacze na deszczu szukając schronienia
Miało być pięknie a miłość nas zmienia