Pikers - Będzie z tego coś tekst piosenki (lyrics)

PIKERS

[Pikers - Będzie z tego coś tekst piosenki lyrics]

Długo pracowałem na to
Żeby móc zamieszać dziś
I ci zatrzymani w czasie mówią mi: "Poczekaj
Please" psuję krew, zbieram cash, jakby co
To nie znam ich
Pójdziesz tam, gdzie trzeba iść
Dlatego nie zmieniasz nic
Większość raperów ci powie
Że rzygają tym brzmieniem
Nie rzygasz, bo nic nie jesz
Gdy ja wcinam ich scenę
Po południu hyc w plener
W nocy zbijam ciśnienie
Z rana bombię ich teren
Sam na wojnie z systemem
Paranoje, łzy szczere, idealny nikt nie jest
Dobra forma - zwykle nie, dobra bomba
Kwit celem choć się wożą jak u siebie
Nic tu ich nie jest
Suki chciałyby, żebym nie pił
Bo psuję im cerę


Gówno mnie to, lecę, bo mam interes
Macie prawo, by zachować milczenie
Goście robią problem, no to ich zmienię
Wymienię

Nie chcę nigdy więcej słyszeć
Co się dzieje na ulicy
Wczoraj siedzieli na forach
Teraz wszyscy ulicznicy
Wczoraj chcieli mnie ratować
Teraz Piki się nie liczy
Wystarczało, żebym porapował i zarobił kwity
Teraz dopiero zobaczysz
Co to talent mojej kliki
Teraz moje ziomy ci pokażą
Jak się robi tripy
Nie odpuszczę, nie chcę przepaść jak kliki
Nikt, nie możesz przegrać, Piki

Niech to leci na okrągło
Chociaż znowu mam depresję
Robię traki tylko z głową
Kiedy ona się przekona jaki jestem
Powie "Pozdro" powie "Elo"
Pewnie znowu te pazery mnie obsiądą

Chciałaś mnie oszukać, ale Piki to zna
Najpierw cię ugryzie, potem pije do dna
Pij do dna, mówisz, pij mnie do dna
Dzwoni koleżanka, co nie była godna
Potem twoja mała lepi się jak eklerek
Cię zdzielę i do powiedzenia to masz niewiele
Ci szczyle - esketit tera, kiedyś bezele
Te świnie chcą wiele, typa, który chcę teren
Potem będą się zapierać, że całe życie nic
Oni całe życie suki, a ja całe życie bit
Uwierz, że dobrze znam ludzi
Poza tym nie widzę nic
Trochę chujowo się robi tutaj
Dla nich taki hit

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować