Pikers - Diabeł tekst piosenki (lyrics)
PIKERS
[Pikers - Diabeł tekst piosenki lyrics]
I zapomniał już, co obiecał mi
Miałem się wcale nie mieszać
Miałem za to mieć same spokojne sny
Dziś tylko diabeł na plecach
Diabeł na plecach dziś tylko diabeł
Dziś tylko diabeł na plecach
Diabeł na plecach dziś tylko diabeł
Wszędzie tam gdzie nas nie ma
Jest hajs i jest scena
Mówią pokaż Supreme, naprawdę go nie masz
Nie chciałem się spierać
Nie grałem gangstera
Ty pluj się dalej Killa Kella i co mówią tera
Pa na tych typów
Oni na pewno nie zrobią kasy
Mówią trap i nie wiedzą nawet co to znaczy
Właśnie tak
Skład jak każdy inny spójrz na nich
Zawsze biegali tutaj spłukani
Mój ziom zna ich i to same ćpuny jak Wall-E
Gdzie się podział Talib Kweli
Ryj kurwa, twój styl tuba, twój ziom turban
Nie pisałem tego dla was dziś
Napisałem dla lepszego jutra
Nie tylko pitu pitu do bitu pod feat mój
Ma być after i musi być before
Mówię ci w chuj
Dziś tylko diabeł na plecach
I zapomniał już, co obiecał mi
Miałem się wcale nie mieszać
Miałem za to mieć same spokojne sny
Dziś tylko diabeł na plecach
Diabeł na plecach dziś tylko diabeł
Dziś tylko diabeł na plecach
Diabeł na plecach dziś tylko diabeł
Dwudziestotysięczny szósty rok, rok zmian
Oblizują kurwy top, jesteś nowy poznaj
Ona chce mieć to jak orgazm
I wiedzieć kiedy motka będzie
Ja wrócę jak Tede na Poznań
Trochę braggi i prywaty
Ty miałeś taki nadzieję
Ja nie otwieram się jak spadochron
Jak on fruwa na ziemię
Już seplenię po szampanie, wiem
Że się nigdy nie zmienię
Odlecę stąd i nie widać mnie
Ty jakie masz na to spojrzenie
Bez czapki masz nową erę
A twoje gówno nie jest świeże
Jak mówisz, że jest
Poradzimy sobie bez ciebie
Moja grupa sunie przez ziemię
Dobry bit robi trzęsienie
Twój skład słodki jak eklerek
Dla ciebie to wydarzenie jest
(dla ciebie to wydarzenie)
Dziś tylko diabeł na plecach
I zapomniał już, co obiecał mi
Miałem się wcale nie mieszać
Miałem za to mieć same spokojne sny
Dziś tylko diabeł na plecach
Diabeł na plecach dziś tylko diabeł
Dziś tylko diabeł na plecach
Diabeł na plecach dziś tylko diabeł