Pikers - Net tekst piosenki (lyrics)
PIKERS
[Pikers - Net tekst piosenki lyrics]
Zanim dałem to w net
Ale dałem to wtedy, kiedy miało to sens
Twoje zwrotki to śmiech
Po co dajesz to w net?
Możesz mieć swoje zdanie, po co kłamiesz
Co jest? Widzisz, miałeś być w grze
Ale tak to już jest
I dalej z tym chłamem, po co dajesz to w net?
Widzisz ja byłem w grze, zanim dałem to w net
Ale dałem to wtedy, kiedy miało to sens
Teraz chcieliby mnie zabić wiem
Bo dałem to w net
Wiesz, mógłbym ich zgładzić
Ale to nie warte sprawy jest
Zrobię forsę, potem chwalę się, wy
Robicie to na odwrót, nie?
My lepimy zwroty w ogniu, trochę
Macie dosyć po tygodniu, nie?
Twoja dupa chce to mieć i to jak 834 jest
I to łakną te gimbery też, chcemy rapu
Jeśli szczery jest
I scena powoli dzieli się
Ale jeszcze nie widzieli mnie
Może widzieli coś nocą, ale
Nigdy nie widzieli, gdzie
Oh yeah, obyś się odnalazł to w myślach
Rozmyślaj o tym, rozmyślaj
Po pyskach widać, że to misja
I dzisiaj to coś więcej niż rap z boiska
Widzisz, ja byłem w grze
Zanim dałem to w net
Ale dałem to wtedy, kiedy miało to sens
Twoje zwrotki to śmiech
Po co dajesz to w net?
Możesz mieć swoje zdanie, po co kłamiesz
Co jest? Widzisz, miałeś być w grze
Ale tak to już jest
I dalej z tym chłamem, po co dajesz to w net?
Widzisz ja byłem w grze, zanim dałem to w net
Ale dałem to wtedy, kiedy miało to sens