Pikers - SCIERYTE tekst piosenki (lyrics)

PIKERS

[Pikers - SCIERYTE tekst piosenki lyrics]

Plan to było być większym, wiesz
Do tego chciałem pieprzyć wers
Twoja kumpela - bym pieprzył też
No bo jest mokra, ręcznik weź
Wyjmij piersi, zresztą wiesz - to nie
Jest pierwszy lepszy leszcz
Jego hejterzy są śmieszni też
Ona się szczerzy, gdy kreślę wers
Teraz się śmieję z niej, bo paliłem Mary Jane
Oni by chcieli zgon
Bo oni by chcieli mniej mnie
W przód idę, śmieję się, nie zrozumieli mnie
Chuj kładę na ściery te, na ściery te

Czas, byś już wyskoczył z kabzy
Teraz chce mnie pobić każdy
Widzę to po twojej twarzy
To się może zdarzyć
Każdy tu się dobrze bawi
Kiedy jest na bloku azyl
W chuju mam te zasady, zwijaj te worki baby


Innego wora na każdy mam dzień
Wczoraj mówiłem, że palę już mniej
Zabiję się
Worki z PL, a nie z LA, to jest białe
A nie zieleń
Ona marzy o pacjencie i wyciąga tą kamerę
Ona lubi, się nie krzywi
Dogaduję się na migi
Nie mam czasu na temat krzywy, co
Ty we mnie teraz widzisz, co?
Kochasz czy nienawidzisz, co?
Co? Wejdę tak, że cię zadziwi to

Plan to było być większym, wiesz
Do tego chciałem pieprzyć wers
Twoja kumpela - bym pieprzył też
No bo jest mokra, ręcznik weź
Wyjmij piersi, zresztą wiesz - to nie
Jest pierwszy lepszy leszcz
Jego hejterzy są śmieszni też
Ona się szczerzy, gdy kreślę wers
Teraz się śmieję z niej, bo paliłem Mary Jane
Oni by chcieli zgon
Bo oni by chcieli mniej mnie
W przód idę, śmieję się, nie zrozumieli mnie
Chuj kładę na ściery te, na ściery te

Ściery śmieszą mnie jak Szczery
Jerry albo Huckleberry
Ściery, nie mam czasu na te numery
Ty, no bo robię treści przemyt
Ściery mówią "My nie rozumiemy"
To nie dziwne, ale wiesz
Jak ja zrozumiałem dziwkę
To jakbym zrozumiał je wszystkie
Bujać się z fejmem chcesz
I bujać z nazwiskiem
Dać ci chuja - mam misję, to tyle ode mnie

Plan to było być większym, wiesz
Do tego chciałem pieprzyć wers
Twoja kumpela - bym pieprzył też
No bo jest mokra, ręcznik weź
Wyjmij piersi, zresztą wiesz - to nie
Jest pierwszy lepszy leszcz
Jego hejterzy są śmieszni też
Ona się szczerzy, gdy kreślę wers
Teraz się śmieję z niej, bo paliłem Mary Jane
Oni by chcieli zgon
Bo oni by chcieli mniej mnie
W przód idę, śmieję się, nie zrozumieli mnie
Chuj kładę na ściery te, na ściery te

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować