Pikers - Sztos we krwi tekst piosenki (lyrics)
PIKERS
[Pikers - Sztos we krwi tekst piosenki lyrics]
Suki chcą wejść, suki chcą wejść, wejść
Ej, suki chcą wejść, suki chcą wejść
Suki chcą wejść
Zjebali ci głowę, czuję to, co ty
Nie możesz być dłużej na kogoś zły
Zobacz, ile możesz dać od siebie sam, ej
Dupy chcą wiedzieć, czy będzie dym
Chcą, byś wylądował na osiedlu złym
Nie ma zawodników w okręgu tym
Zobacz, jak Piku tu zrobi dym dym
Byle syf nie przyciągnie moich oczu
Byłem w tym, dajcie chwilę, daj spokój
Żaden dzień mi nie minie bez pokus
Lecę już tydzień z tym, ty, ona jest w szoku
Szoku stilo siedzi w żyłach, mam sztos
We krwi, kiedy się dobijam, to otwórz mi
Nie mogę wytrzymać, weź otwórz drzwi
Ej, tyrytyty miałem ten traf na ulicy
Każdej piczy, tak bez przyczyn
Tak z miłości, tak z zajawki do muzyki
Chciałbym se spokojnie spalić, no i wypić
Ale nie ma nic, nie, nie ma ich
Dałem ci wspomnienie, czuj
Dałem ci wspomnienie, patrz
Czemu musicie być tacy wszyscy
Nie chcesz nic od siebie dać
Znowu jadę przez osiedle, dziwki
Psy tu toczą się jak crack
Chcesz zarobić, ale jak
Ale nie możesz się bać
Nie, nie możesz się bać
Nawet jak suki chcą wejść, suki chcą wejść
Suki chcą wejść, suki chcą wejść, wejść
Ej, suki chcą wejść, suki chcą wejść
Suki chcą wejść
Zjebali ci głowę, czuję to, co ty
Nie możesz być dłużej na kogoś zły
Zobacz, ile możesz dać od siebie sam, ej
Dupy chcą wiedzieć, czy będzie dym
Chcą, byś wylądował na osiedlu złym
Nie ma zawodników w okręgu tym
Zobacz, jak Piku tu zrobi dym dym
Byle syf nie przyciągnie moich oczu
Byłem w tym, dajcie chwilę, daj spokój
Żaden dzień mi nie minie bez pokus
Lecę już tydzień z tym, ty, ona jest w szoku
Szoku stilo siedzi w żyłach, mam sztos
We krwi, kiedy się dobijam, to otwórz mi
Nie mogę wytrzymać, weź otwórz drzwi
Ej, tyrytyty miałem ten traf na ulicy