PMM, Ero JWP - Moi ludzie są tu tekst piosenki (lyrics)

Michał Czajkowski

[PMM, Ero JWP - Moi ludzie są tu tekst piosenki lyrics]

Słucham Nas'a Live is good, kurs HollyŁódź
Dwa kroki w przód i już czuję groove
Moje crew, ma deja vu plus ciężki powrót
Rano znów kac i helikopter w ogniu
Głowa wielbiciel topów w każdej postaci
Nie zapomnij zważyć i nawiń ile zapłacić
Rarytasy w garści, euforia na wieczór mi pasi
(tu mam haszysz) , super poproszę dwa razy
W sklepie zanim zagramy z nami Bielany
Mistrzowski Manewr same pocieszne dranie
(jedziemy dalej)
Patrzę po sali, nasi od flachy już wstali
Czekaj jednego mi nalej, tak dla równowagi
W dłoni pali się majk, Tyson jak Sean Price
Modnisiów trafia szlag, tłum tańczy pogo
Jeśli nas znasz pamiętasz Boogie Down w Soho
Para płonie, b-boy jest w środku, robią koło

Moi ludzie są tu
Od początku sali bas się niesie aż na końcu
Parkiet stanie w ogniu, jeśli jesteś gotów


Chodź tu zabierz swoich ziomków
Kobietę, rodzinę, od początku
Moi ludzie są tu, nie zostali w domu
Robią hałas
Trzęsie się podłoga a ochrona ma zawał
Na granicy prawa, ten kto się tu znalazł!

Daj mi bit, niech Polska ma ubaw
Jak na filmach Spike'a Lee, w nocnych klubach
Jazz w wolnych chwilach
Jeszcze więcej bluesa
Ekipa co wjeżdża z szyderczym
Uśmiechem na ustach melanż przy butlach
Sam do mnie się przyturlał
Choć czasem mnie to wkurwia
Znów żem się nabutlał
Za tydzień wyjazd do studia
Wtedy będzie czas na pracę
Póki co z Erosem WWA schlewamy się na klatce
Póki mam siłę się bawię
Przesiadujemy w tych stronach
Z flaszką zdawało mi się, że mówiła do nas
Polski Mistrzowski Manewr bez
Słabych weekendów
Wśród mord, najlepszy sort
Brechtamy z boysbandów
Hermetyczny zespół wariatów w jednym miejscu
To nie crew co się tu poznało przez facebook
Muzyka na klub, kłóda na dziób
Bas słyszysz w przejściu
Wężu, Pomorzany, Centrum, jesteśmy na miejscu

Dla moich ludzi

JWP PMM oto kolejna odsłona
Wpierw polej ziom
A potem jest kolej na gibona
Z Wężem i Głową znamy się już lat parę
I nie TV lecz ulica mówi mi kto ma talent
Szybszy niż Speedy Gonzales
Pojebany jak Steve-O
I lepiej byś miał zeza jeśli
Patrzysz na mnie krzywo
Idę na żywioł z rymem twardym jak młotek
Fajnie, że jarasz się kotek
Ale nie róbmy se fotek
Mam dziś ochotę na chillout
Nikt się nie spina ekipa przy nas
Mordeczki z Bielan i Szczecina
Dym jak z komina
Ktoś przyniósł tu dobry indoor i wiem
Że jak nie wyjdę stąd z tą to wyjdę z inną
Nie jestem gnidą, więcej robię niż mówię
Gdy wychodzimy jest widno
My to ostatni w tym klubie
Tak jest, tak lubię je
Cały czas mam w czubie
Kolendy z nami, zapamiętasz nas mule!

Moi ludzie są tu
Od początku sali bas się niesie aż na końcu
Parkiet stanie w ogniu, jeśli jesteś gotów
Chodź tu zabierz swoich ziomków
Kobietę, rodzinę, od początku
Moi ludzie są tu, nie zostali w domu
Robią hałas
Trzęsie się podłoga a ochrona ma zawał
Na granicy prawa, ten kto się tu znalazł!

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować