Pono, WWO, Bilon, Mercedresu, Kali - Nienawiść obróć w siłę tekst piosenki (lyrics)

Kali [Marcin Kamil Gutkowski]

[Pono, WWO, Bilon, Mercedresu, Kali - Nienawiść obróć w siłę tekst piosenki lyrics]

Ucz się od nas obracać nic w coś
Zamiast się poddać, skumuluj złość
I zamień ją, zamień ją w siłę do działania
Bo jeszcze nigdy nie wyzdrowiał
Nikt od narzekania

Pierwsze moje słowa to nie było o, kurwa
Moim pierwszym łóżkiem nie była trumna
Moim ojcem nie był pierwszy lepszy typek
A jednak gdy wchodziłem w
Życie to się modliłem
O siłę i czerpałem ją z wkurwienia
Masz dobra rodzinę? Patologia nie przebiera
Znam ulice, oficjalnie wciąż bezdomny
Od pętli do pętli jeździłem
W zimie autobusem nocnym
Kto jest kto, rozwiązanie zagadki
Trwałem bo kochałem to, ławki i te klatki
Warszawo ty, byłaś mym, prywatnym miastem
Chodząc po ulicach nocą miałem taką jazdę
Skąd wziąłem siłę by się
Podniósł nocny Sokół?
Zabiłem nienawiść w sobie
Do wszystkiego wokół
Przeszedłem przez ten syf
Prosto centralnie środkiem
Tylko po to by od dna
Się odbić i wziąć rozpęd

Ucz się od nas obracać nic w coś
Zamiast się poddać, skumuluj złość
I zamień ją, zamień ją w siłę do działania
Bo jeszcze nigdy nie wyzdrowiał
Nikt od narzekania

To ludzka rzecz, błądzić, nie zdążyć
Łatwo jest sądzić, trudniej to skończyć
Wybaczyć, znaczy zacząć od nowa
O słowa chodzi, więc zobacz
Pogodzić się spróbować
Wyzwanie, to jest wybaczanie
Masz co dane zostanie
Nic nie jest zapomniane
Ramię w ramię, w zgodzie, bez zawiści w sercu
Oko za oko to reguła ślepców

Prościej miłość w nienawiść jest
Zamienić niż odwrotnie
Nie prościej pracować niż komentować
Wszystko siedząc w oknie
Po co mi wkurwianie i szarpanie nerwów?
Jak mogłem coś zrobić z tym
To lepsze na pewno
Pustą nienawiść zmienić w siłę walki
Walki budującej pomyślność twojej marki
Skoro jest nienawiść
Niechaj będzie siłą do działania
Jebać to, co spokój twój zniewala
Zabić zło w kolebce powstawania
A wiara w Pana, niech horyzont Ci odsłania
I odsłoni Ci, odsłoni na pewno
Złe duchy polegną
Wokół wszyscy zbledną i pojmą
Jak korzystną to jest wojną
Prościej miłość w nienawiść jest
Zamienić niż odwrotnie
Nie prościej pracować niż komentować
Wszystko siedząc w oknie

Ucz się od nas obracać nic w coś
Zamiast się poddać, skumuluj złość
I zamień ją, zamień ją w siłę do działania
Bo jeszcze nigdy nie wyzdrowiał
Nikt od narzekania

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować